Live service to przyszłość, gry single player odchodzą w zapomnienie.
BTW dosłownie martwa gra, której od pół roku nie da się nawet kupić ma więcej graczy (niewiele, ale zawsze) niż najnowszy live service hicior, który niedawno wypuścił pierwszą przepustkę sezonową.

#gry #liveservice #warnerbros #korpologika
db07189c-ab54-438c-b4fd-639001ff8ffe
cdb7fd7b-7634-47d9-b598-6f78a10129e8
58b22800-5f78-4e37-9ef9-0e6b7691e013
Zaczerlany

@Sauronus zawsze beka z tego ze jakby powstala gra o kopaniu rowow to nikt by nie chcial tego robic XD ile mozna siedziec i zabijac, pojebani XD wiekszosc gier na to cierpi, ma mechanike bicia kijem gruszek XD oooo tam jakas, walnij ja kijem, za 1000 razem to juz nie jest ciekawe

5tgbnhy6

@Zaczerlany my sie starzejemy, a dwunastolatkow grajacych w nowego coda nigdy nie zabraknie

Zaczerlany

@5tgbnhy6 minekraft nadal zyje a kody umieraja jak co roku fifa

kupujesz nowa i tyle, blad studia ze wypuszcza gre zamiast po prostu gry online jak tibia, z marka czy z serwerem moga miec zwiazek ale nie z gra


albo jak te czolgi, po prostu dodaja nowe elementy gry a tamci chcieli wypuscic nudna gre, nic nie zmienic i jeszcze zarobic


moze liga samobojcow nie jest rozwojowa, pare watkow nie zbuduje gry


pewnie licencja od dc sporo kosztuje ale to tez nie jest popularne jak marvel a oni tez sie skonczyli w sumie, tez maja ograniczona ilosc superbohaterow

hellgihad

@Sauronus Niby tak, ale taki Helldivers wjechał i pozamiatał. Wystarczy to zrobić dobrze i mieć jakiś świeży pomysł na rozgrywkę zamiast zestawić statystyki, podjebać mechaniki z tego co popularne i myśleć że trud skończon xD

Live service to mokry sen każdego wydawcy bo mieć takie GTA czy Fortnite którego zrobi się raz a zarabiać będzie przez wiele lat przy małym nakładzie pracy to jak kura znosząca złote jajca

Sauronus

@hellgihad mam wrażenie, że dobrze prosperująca gra typu live service, to trochę efekt uboczny zrobienia zwyczajnie porządnej gry przez twórców-pasjonatów. Tutaj nie wystarczy, żeby gra się sprzedała w 10 mln egzemplarzy, trzeba jeszcze jakoś tych klientów utrzymać.

Teraz jeszcze jest spawa Ubisoftu i The Crew, która być może wpłynie na wprowadzenie jakichś przepisów prawnych, które ukrócą takie praktyki.

hellgihad

@Sauronus A ja wiem. Jak duży wydawca robi grę multiplayerową to raczej zawsze zakłada że to wypali i ma plany wspierania jej przez długi czas.

Porządna gra single też może się długo trzymać przez wydawanie dodatków i DLC ale taki produkt raczej stanowi zamkniętą całość od samego początku, no chyba że mówimy o grach Paradoxu


A najlepiej to zrobić kozackiego singla i kozackie multi jak we wspomnianym GTA ale takie coś to się zdarza może z raz na dekadę

Zaloguj się aby komentować