Lecimy, runda nr 2. Na upały coś wspaniałego.
#kefirkrasnystawbojowka #kefir

Lecimy, runda nr 2. Na upały coś wspaniałego.
#kefirkrasnystawbojowka #kefir

Pierwsze widzę. Różni się od zwykłego? Jaka konsystencja?
@Furto nie widzę większej różnicy. Też pierwszy raz go trafiłem. Tzn tesciu bo był w żabce z młodą specjalnie po kefir, młoda należy do bojówki.
Różni się od zwykłego
@Furto proteinową etykietą i ceną
@wonsz Czyli klasyczek. Aczkolwiek serki wiejskie proteinowe z biedry, mają jakby mniejszą wilgotność, taka moja obserwacja.
@ipoqi Jesteś w pół drogi do oświecenia, na upały tylko ayran.
@UncleFester bardzo lubię
@ipoqi
Ja też.
Najlepszy taki świeżo zrobiony ze szczyptą soli i pieprzu, jeszcze z pianką i bąbelkami od wody gazowanej.
Zawsze się śmieję, że döner i ayran to wkład Turcji w kuchnię światową.
@UncleFester nie no, takiego robionego w domu nigdy nie piłem
@ipoqi
To zrób i Ci szczęka spadnie.
Wlej do wysokiej szklanki
1/2-2/3 zimnego kefiru,
wsyp dużą szczyptę soli,
opcjonalnie szczyptę pieprzu lub innej przyprawy do smaku (np. żółte curry
mieszaj energicznie długą łyżeczką wlewając do pełna zimnej wody gazowanej.
Pij od razu, smacznego.
BTW
Takim ayranem uraczył mnie Turek w knajpie w Bodrum.
Było dziwnie, najpierw zapytał czy chcę spróbować czegoś specjalnego po kolacji, później bełtał napój przy stoliku, w powietrzu, część porozlewał i podał mokrą ręką mokrą szklankę i kazał szybko pić, było doskonałe, zwłaszcza przy 35 stopniowym upale.
Zaloguj się aby komentować