Łeb cały dzień bolał i dzięki temu nie mogłem się skupić na czymkolwiek poza słuchaniem piosenki za piosenką. Polecam ten utwór i film z którego (poniekąd) pochodzi...
Z filmu najlepiej pamiętam nurkowanie w toalecie... No i jakieś przebłyski z dyskoteki...