Łazanki podlane olejem lnianym to nadjedzenie. Dokładka już na talerzu a w kuchni wielka patelnia łazankowego szaleństwa.

Swoją drogą to bardzo fajne danie patrząc kulturowo. Kapucha i kiełbasa jako słowiańska, wschodnia przaśność. A makaron (etymologicznie łazanki i lasagne się parują) to świat łacińskiej, zachodniej cywilizacji w prezencie od Bony Sforzy z XVI w. Doceńmy zapomniane już danie.


#jedzenie #jedzzhejto #madeinpoland

32b4e1d8-26bc-46c9-b65f-a724a1d72601

Komentarze (7)

Lubiepatrzec

@burt czyli kuchnia eklektyczna, po angielsku fusion!

SUM

Tylko jeśli dobrze pamiętam to przed Boną makaron był jadany na terenach obecnej Polski. Chociaż może ona bardziej wniosła go na dwór króleski? Od takich ciekawostek to @paramyksowiroza Strzeż się łazanek! XD

burt

@SUM przecież nie dosłownie przywiozła makaron w kieszeni. Ale rozpropagowała italską kuchnię i ściągnęła stamtąd kucharzy.

SUM

@burt Ale to gdzie rozpropagowala? Wśród dworu i szlachty. W sumie ciekawe ile czasu trwało aż pod strzechy chłopstwa kuchnia italska trafiła?

25706e19-0e0c-4d0a-a519-8da21b2fe4de
paramyksowiroza

@SUM Dzięki, teraz będę miał koszmary...

SUM

@paramyksowiroza I to przez Bone a oskarżano ją o gorsze rzeczy. Bona była podejrzewana o otrucie drugiej żony swojego syna, a wcześniej oskarżano ją także o próby otrucia pierwszej żony, pewnie łazankami xD

ipoqi

Jak jak tego dania nie cierpiałem za dziecka, wolałem nie jeść obiadu niż zjeść łazanki. Zresztą dalej nie lubię

Zaloguj się aby komentować