Kumpel postawił sobie w domu bojler CWU pod kocioł gazowy i przyszłościowo pod kominek. Oczywiście markowy, drogi jak uj. No dobra. Wiedział też, że będzie montował sobie fotowoltaikę i oczywiście się zorientował, że by się przydało grzanie CWU prądem. Oczywiście bojler nie posiada wejścia grzałkę, bo jest aż tak markowy. Czy da się to jakoś objeść - dołożyć grzałkę? Podgrzewacz elektryczny, który będzie podgrzewał CWU przez wężownicę?

Jego pomysł to podłączenie bojlera elektrycznego, wstawienie pompki i mieszanie wody obu zbiorników.

[fotka randomowa z neta]

#ogrzewanie #fotowoltaika #kiciochpyta

78e3ebac-40fe-428b-aea6-7bfe18d9e163

Komentarze (20)

myoniwy

@Nemrod ma wolne króćce?

Nemrod

@myoniwy On twierdzi, że jest wejście/wyjście + wężownica wej/wyj+ termometr. Buderus.

jenot

@Nemrod Jak robicie foto, to jest teraz nowa koncepcja baterii energii cieplnej z piaskiem.

I są już takie kombinacje a nasi zajarani chłopacy chcą to ogarnąć jako projekt open source.

Nemrod

@jenot No tylko skoro w wodzie też można magazynować, a potrzebujesz ciepłej wody codziennie, to teoretycznie łatwiej grzać wodę po prostu. Teoretycznie - jeśli masz wejście na grzałkę elektryczną xD

jenot

@Nemrod To wrzucam jako ciekawostkę, temat do rozkminy, bo się w tej chwili to rozwija.

Ładujesz w ogród pod ziemię baterię piaskową i plusem jest to, że możesz tam uzyskać większą pojemność cieplną niż przy wodzie i jednocześnie pójść dalej z temperaturą np trzymać 400 stopni C.


Ludzie, którzy mają fermy wiatrowe tak teraz kombinują.

Nemrod

@jenot No tak, przy wiatraku być może. Do CWU potrzebujesz po prostu ciepłej wody, a CO zwykle potrzebujesz wtedy, gdy za bardzo nie ma słońca.

cebulaZrosolu

@Nemrod jak nie ma wolnych króćców to masz 2 opcje, albo pruć izolacje i spawać króciec, albo kombinować coś na wejściu, jakiś trójnik gdzie wchodziła by grzałka i normalne wejście jak teraz.


No ew drugi bojler tak jak piszesz typowo elektryczny i wpinka do tego, a w zimę zamykasz tamten i elo kotłyjesz kominkiem. Tak bym to widział

Nemrod

@cebulaZrosolu Gość wypierdzielił pół roku temu dobre 4-8k na bojler Buderusa, już widzę jak będzie pruł i spawał. Ta grzałka do wejścia (trochę jak do łazienkowych kaloryferów): trójnik na wejściu, wodę pod kątem, a grzałkę łazienkową na wprost? Na allegro są takie 2000W na 1/2 cala.

SebM

Jeżeli to ten bojler ze zdjęcia, to na dole jest króciec rewizyjny, który można przerobić na wejście grzałki. Wystarczy kupić adapter lub id razu grzałkę do zmontowania zamiast zaślepki króćca. Tak czy sik trzeba sprawdzić na rysunkach technicznych zbiornika (ze strony producenta) jak jest średnica tego króćca. Jeśli chodzi o grzałkę to najlepiej trójfazową, bo falownik pewnie też jest trójfazowy. Można też pobawić stycznik załączający grzałkę wyzwalany przez falownik pod warunkiem, że falownik ma takie wyjście sygnałowe.

Nemrod

@SebM Niestety, podpisałem nawet, że randomowa fotka. Falownik jest jednofazowy i ma programowalne drugie wyjście właśnie pod np. grzanie wody. Więc wystarczy tylko podłączyć grzałkę do falownika, ale niestety najpierw trzeba ją zamontować. A nie ma gdzie.

Nemrod

A otwór rewizyjny jest na samej górze.

myoniwy

@Nemrod To weź się dowiedz jaki to konkretnej model.

Bo trzeba grzałkę albo bezpośrednio w zbiornik wmontować, lub dołożyć ją obok w układzie z mieszaniem grawitacyjnym. Potrzebny jest jeden wolny króciec, gdzieś powyżej połowy wysokości.

Nemrod

@myoniwy Znalazłem prawdopodobny: Buderus su160/5. Jest wejście na termometr 1/2 cala - jeśli jest otwarte, to da się tam wrzucić grzałkę. Jego pomysł to postawienie obok elektrycznego "bojlera" i wymuszenie obiegu pompką, żeby bojler nagrzewał duży bufor.

myoniwy

@Nemrod 1/2 to trochę mało.

Ale ja bym nie montował pompki, niech grawitacyjnie krąży. Wtedy będzie ładowanie warstwowe

myoniwy

@Nemrod patrząc po rysunku to jest słabo.

89c04c5e-c2db-44b5-975c-df168677013b
Nemrod

@myoniwy Są grzałki 1/2, więc to by się dało, tylko znowu nawet jeśli otwór jest otwarty, to jest jeszcze wężownica...

Żeby krążyło grawitacyjnie, to jak to widzisz? Bo podgrzewacze elektryczne zwykle są wiszące i chyba bez wymuszonego obiegu nie pójdzie?

myoniwy

@Nemrod trzeba by skonstruować własny podgrzewacz. Rura 6/4", dospawana mufa 6/4 albo 5/4" na grzałkę, druga mniejsza mufa od boku i redukcja na mniejszą średnicę typu 3/4" na drugim końcu. Całość by wyglądała jak liter L.

Zamontować ją w pionie, jedna rurka gdzieś do przyłącza na dole, druga gdzieś na górze. Po włączeniu grzałki grawitacyjnie by nagrzało zbiornik, zachowując rozwarstwienie ciepłej i zimnej wody.

Nemrod

@myoniwy Niezłe, ale co jeśli ktoś odkręci ciepłą wodę? Jest szansa, że zimna pójdzie bokiem właśnie tym bypassem i poleci do kranu, w najlepszym przypadku mieszając się z ciepłą z bojlera.

myoniwy

@Nemrod jeśli będzie podłączone do innego króćca niż wyjscie ciepłej ze zbiornika to nie powinno nic się dziać.

Nemrod

@myoniwy Więc wszystko się sprowadza do sprawdzenia tego wejścia 1/2 na termometr, wtedy faktycznie byłoby to całkiem niezłe.

Zaloguj się aby komentować