Kreatyna od GreatOne (Chłopa z bloku) to jednak jest król smaków. Pomarańczowa jest spoko ale cytryna to jest mistrzostwo. Muszą dawać jakiś dobry jakościowo kwasek bo smakuje normalnie jakbym pół cytryny wcisnął do szejkera; a próbowałem różnych z innych firm: Bubble gum czy inne Candy(było w za⁎⁎⁎⁎⁎tego promocji) z Treca (obrzydlistwo dla dopaminowej młodzieży), Mango-marakuja z gymbeam? (Dosyć słodka ale idzie się przyzwyczaić, pijalna), limonka-cytryna (zawód roku, takie jakieś słabe, bylejakie i mdłe).
Wiem, wiem- tylko bezsmakową do japy, ale nadal uczę się pić czystą wodę (moja droga ku #dobrenawyki ), a z dwojga złego dzięki tej cytrynowej 2 l dziennie wody wchodzą od samego rana tylko z kreatyna*. Plus kranowianka, kawy, herbaty.
Więc polecajka ode mnie.
No i wiadomo- tylko monohydrat!
#kreatyna #hejtokoksy #suplementy #galaretkanomore
*Picia czystej wody uczę się też na Muszyniance.

