Koty, to jednak hooye są.

Któryś w nocy puścił pawia na klawiaturę, ale nie takiego zwykłego randomowego.

To był PAW Search and Destroy, Fly-by-wire i jeszcze z głowicą kumulacyjną.

Jet poszedł centralnie w kontroler i styki, klawiatura poległa w nierównej walce.

#heheszki #zalesie #koty

6b3d2e2a-7cdd-4012-840a-fdcbc5f6aafc
dbd9f5bc-a929-4fcc-ac76-1769e8c62be5
701c121a-abbd-419e-a4e1-04de6cb5e186

Komentarze (3)

mordaJakZiemniaczek

Ja póki co dziada nie wpuszczam do biura samego. Dywan se pod biurko kupiłem.

Dwa dni. DWA dni nie wytrzymał, żeby go na środku nie orzygać.

w0jmar

@UncleFester


Masochista.

UncleFester

@w0jmar Kto miał dzieciaczki, kotów się nie boi.

Zaloguj się aby komentować