Komentarze (8)

moll

@Alawar jak tak jest to fajnie. Kotka koleżanki nie zaakceptowała noworodka w domu. Do tej pory kocio-dziecięca zimna wojna o atencję koleżanki trwa

HolQ

@moll

Kotka koleżanki nie zaakceptowała noworodka w domu

Szybko znaleźli dom zastępczy noworodkowi?

moll

@HolQ nie. Kotka poza strojeniem fochów i przepychaniem się futrzastym dupskiem nie atakuje dziecka, więc trwa zimna wojna

GazelkaFarelka

@moll Moje koty lubią spać w młodej łóżeczku, chociaż młoda z oczywistych względów nie jest ich ulubionym członkiem rodziny.

moll

@GazelkaFarelka to tam nie, kotka udaje, że dziecka nie ma. Ogólnie cyrk. Tyle tylko dobrego że nie próbuje dziecku krzywdy zrobić

GazelkaFarelka

@moll Nasze koty były później niż młoda, więc zaakceptowały stan zastany, ale starsza kotka była wielce obrażona na nas za wzięcie drugiego kota. Obchodziła nas dwumetrowym łukiem, takiego miała focha. Młodszej kotki do tej pory nie akceptuje, syczy i uderza łapą jak ta zbytnio się zbliży.

moll

@GazelkaFarelka to inna sytuacja. Tutaj koty były pierwsze i o ile jeden zaakceptował małą, o tyle ta dominująca w stadzie nie trawi do tej pory konkurencji

jenot

@Alawar Proszę więcej

Zaloguj się aby komentować