#konstruktorelektrykamator
Jedna strona paneli #fotowoltaika ułożona.
30szt po 425Wp czyli 12,75kWp.
To już daje drugą największą instalacje na wsi, a jak dołożę trzeci string to będzie największa.*
Podzielone na dwa stringi, ale i tak będą podpięte pod to samo MPPT w falowniku.
Ogólnie to już w czwartek było zamontowane, ledwo zdążyliśmy założyć 3szt i przyszedł deszcz z piorunami, co wymusiło przerwę. Na szczęście mapa radarowa w aplikacji Windy umożliwiła celną analizę kiedy można wrócić na dach. I tak do godziny jakiejś 18 położyliśmy brakujące panele.
Teraz tylko zawiesić i podpiąć falownik. A przyda się, bo od kilku dni ciągle migają mi prądem. Za dnia to pół biedy, ale w nocy za każdym razem jak wróci zasilanie to drukarka zaczyna swoje testy i mi brzęczy. A wczoraj to jeszcze żarówki same mi się zapalały, bo tak były ustawione że po powrocie zasilania mają się zapalić, teraz jest że mają wrócić do wcześniejszego stanu.
No i po to będzie mi potrzebny hybrydowy falownik. Własne niezależnie źródło energii #elektryka
*Dla tych którzy się martwią o napięcie w sieci. Transformator do którego jestem podpięty ma 63kVA, moja instalacja będzie miała 18,7kWp, druga u dalszego sąsiada ma 14kWp, napięcie w sieci teraz mam 0 bo akurat wyłączyli, ale normalnie jest 235V i IPZ na poziomie 0,4Ω na zaciskach w złączu, więc w RG będę miał nie więcej jak 0,5Ω, nawet przy pełnej mocy i cosFi 1 daje mi to prąd 27A, czyli wzrost napięcia o 13,5V. A realistycznie moce będą mniejsze, część energii nie trafi do trafa tylko do sąsiadów co finalnie da wzrost napięcia o nie więcej jak 10V.

