Komentarze (5)

nielizlyzki

KO nie jest otwarcie prorosyjska partią antywolnościową.

Quake

@nielizlyzki tylko skrycie niemiecką zamordystyczną

Bajo-Jajo

>prorosyjska partia domaga sie dozbrojenia armii

>prorosyjska partia domaga sie plotu na granicy z Białorusią

>prorosyjska partia domaga sie powszechnych cwiczen wojskowych

no strasznie kiepsko im wychodzi ta prorosyjskosc xD

natomiast Iewica

>domaga sie epuszczenia imigrantow od lukaszenki

>jest przeciwna dozbrajaniu armii

>jest przeciwna powszechnym cwiczeniom wojskowym

( ͡° ͜ʖ ͡°)

jonas

@Bajo-Jajo Bo to wszystko maskirowka i w każdej chwili śmieszny pan z TikToka może powiedzieć, że to żarty z tym dozbrajaniem, płotem i tak dalej. Albo Korwin znów zapomni wziąć leków, nazwie Putina "Jego Ekscelencją" i to wystarczy za dowód na prorosyjskość. No, jeszcze jakieś stare zdjęcie Brauna z ruskim ważniakiem też obleci.


A Lewica po prostu nie chce, żeby w Polsce było zbyt biało i bezpiecznie jak w jakimś ciemnogrodzie, tylko ma być progresywnie i multi-kulti jak na Zachodzie. W ogóle im nie przeszkadza, że pomysł na społeczeństwo multi-kulti zbankrutował całe lata temu, a teraz dogorywa w ogniu zamieszek.

Matkojebca_Jones

@Bajo-Jajo Właściwie nie wiadomo, prawdopodobnie niczym się nie różnią. To co prezentują politycy a to co myślą to dwie różne sprawy. Partie są nastawione na inny elektorat, więc mają inny rodzaj przekazu, chociaż jak przyjdzie co do czego, no to to samo.


KO jest nastawione na zdobycie władzy bardziej niż Konfa. Konfa dopiero od czasu kiedy Mentzen został prezesem, to znaczy Mentzen uczy się chociaż trochę trzymać język za zębami.

KO idzie po elektorat szeroki (bo tylko taki pozwalać wygrać najwyższą stawkę), Konfa chce kilka procent autsiderów, np. szurów, ruskich onuc, ciężkich rasistów ect.

Konfa stara się mieć więcej kolorytu i radykalności, a KO bardziej "nikogo nie urazić". Konfa chce urazić. Właściwie to jedyna różnica.

Część Konfederacji jest fanatycznie religijna, przy czym KO po prostu raczej umiarkowanie pobożna. Braun to naprawdę jest fanatyk religijny, a Korwin bogaty czubek któremu zamarzyło się politykowanie.


Stosunek do UE bym wymienił jako odmienny.


Ogólnie obie opcje są libkowe. Petru i Mentzen to gospodarczo to samo. Grabowski mówił korwinizmy.

Naprawdę różnią się jedynie estetycznie. Okazuje się że dla wyborców to wiele zmienia.


Chyba w kwestii aborcji się nie zgadzają, jeśli o to pytasz.

Zaloguj się aby komentować