Konfederaci śmierdzą.
Gdy osoba z którą pracowałem mówiła mi że specjalnie kaszlała na stare baby w autobusie (pewnie myślał że taki motherfucker jak ja go za to pochwali) to wiem że był to konfederata. Ten sam koleś mi jęczał że w pandemii nie leczono ludzi w szpitalach - tu już nie miałem żadnych wątpliwości co do jego spierdolenia.
Gdy słyszę "j⁎⁎ać Ukraińców" to jest żółta lampka, a jak słyszę "myśmy to zajebali że nie dołączyliśmy się do Rosji i byśmy odzyskali Lwów" to 100% pewności że to k0nfederaci
Gdy widzę "wyłącz TV, włącz myślenie" i "plandemia" opublikowane na fejsie- to to jest zdeklarowanie że jest się kucfiarskim matołem
Gdy słyszę prześmiewcze określenia "bombelek" i obelżywe "madka" i wyliczanie że skąd ona w sklepie mogła mieć na to pieniądze to obstawiam że to znowu k0nfederata. Nie chodzi tylko o bycie przeciwnikiem 500+. Chodzi o tę pogardę.
Czyli nie traktowanie dziecka jako człowieka oraz brak szacunku do najpiękniejszych najszczerszych najbardziej życzliwych uczuć jakie w ogóle występują czy miłości matki do dziecka. Matki która skądinąd jest osobą przecież znacznie słabszą niż taki ja (no ale kuc albo uważa się za słabszego i jest słabszy, albo lubi atakować słabszych bo z silnymi mu za trudno).
To samo jak słyszę jakiegoś wulgarnego pijaczka w pracy fizycznej który ciągle lamentuje że jakiś menel niby pobiera zasiłki i żyje jak król i to jest klęska polskiej gospodarki, bo on podobno "musi pracować" a inni nie muszą. Jeśli robi to z odpowiednim nasilieniem i nie ustępuje, to po szukaniu problemu nie w elitach a w nizinach... śmierdzi mi to k0nfederatą.
Gdy związek zawodowy walczy o podwyżki a z d⁎⁎y słyszę okrzyk "komuna rządzi" - to wiem że to k0nfiarski oszołom
Jeden z kolei debil przy każdej okazji odpalał się o polityce, to znaczy jak coś technicznie w pracy było nie tak (rdza, zepsute, brak sprzętu...) to to był dla niego komunizm i szybko przechodził w ciągłe gadanie o LGBT i destrukcji wszystkiego przez LGBTów "zajebanych". Ale to z nim było łatwe bo szybko pojawiało się u niego hasło "Konfederacja". Nigdy u niego nie było rozkmin co my tutaj pracownicy robimy źle, co nasz pracodawca robi źle, dlaczego firma działa tak jak inaczej... tylko odlot w krainę Brukselskich pederastów.
A po czym wy poznajecie k0nfederackie zera?
#konfederacja #bekazkonfederacji #bekazprawakow #prawica #szury
