Putin, zamieniając Prigożyna z żywego trupa w trupa, sam nieco ożył

Jeśli informacja o śmierci Jewgienija Prigożyna się potwierdzi, oznaczać to będzie, że system w Rosji działa zgodnie z jego klasycznymi regułami. W komentarzu opublikowanym dwa dni po buncie Prigożyna napisałem, że "z punktu widzenia zwyczajów panujących obecnie na Kremlu, które wprost wywodzą się z kultury kryminalnej, Władimir Putin powinien zabić Jewgienija Prigożyna". Szef Grupy Wagnera przez ostatnie dwa miesiące co prawda żył, ale de facto był żywym trupem.