Komandirskie.


Kontynuujemy Czystopolską Fabrykę Zegarków.


W 1965 r. na targach w Lipsku CzCzZ dostał wielki medal i dyplom za zegarek "Wostok" z mechanizmem precyzyjnym 28xx (22 kamienie). Wtedy jeszcze produkowali różne marki. Ministerstwo Obrony zamówiło u nich zegarek z przeznaczeniem dla kadry dowódczej, miał mieć podwyższoną szczelność i odporność na zabrudzenia. Tak powstała pierwsza wersja zegarka "Komandirskie" ("dowódcowski"? Nie wiem, jak to przetłumaczyć. "Komendancki"? Chyba tak lepiej).


Był to zegarek w kopercie chromowanej lub złoconej na mechanizmie 2234 o 18 kamieniach, czyli ten sam, co np. w Mirach i wczesnych Wostokach, ale z dodaną stop-sekundą. Rozwiązanie to miało umożliwiać synchronizowanie czasomierzy do skoordynowanych działań militarnych. Nie spotykało się go w powszechnej sprzedaży, a tylko w wewnętrznych sklepach "Wojentorg", przeznaczonych dla personelu wojskowego. Późniejsze modele były również nadawane jako prezenty uznaniowe, np. od ministra. Na tarczy miały napis "Komandirskie", czerwoną gwiazdę, ew. dopisek "Czystopol" i zwykle również "zakaz MO" (tzn. zamówienie Ministerstwa Obrony). Produkcja trwała ok. 60 lat i ich wygląd oraz rozwiązania zmieniały się w tym czasie. Po zmianie nazwy producenta z Czystopolskiej Fabryki na "Wostok", oraz po przemianowaniu wszystkich produkowanych brandów również na "Wostok", zegarki wojskowe żyły własnym życiem i ciągle wychodziły jako submarka "Komandirskie". Ba, pojawiły się też Generalskie, Kapitańskie, Lejtnanckie, Sierżanckie i jakieś tam jeszcze (Chorążowskie? nie pamiętam), ale już o wiele rzadziej spotykane. Sam zegarek otrzymał w latach 70-tych nowy mechanizm 24xx, średnio dokładny ale bardzo trwały, ten sam szedł do wszystkich Wostoków w tamtym czasie. Dołożono mu datownik, zakręcaną koronkę i - nie wiem po co - obrotowy bezel. Taka wersja miała wodoszczelność do 100 m zanurzenia. Wypuszczono go na rynek cywilny, gdzie stał się bardzo popularny.


W latach 90-tych, w trudnym okresie Pierestrojki, produkowano go w plastikowych kopertach o różnym kształcie.


Zdjęcie przykładowe z neta zegarka z lat 90-tych.


#tikutak #zegarki #zainteresowania #hobby #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu

e12134a4-3187-4dc6-a163-ecfe3588d849

Komentarze (3)

Ihooj

Mam zegarek kieszonkowy po dziadku i chciałbym go naprawić i odnowić. Sęk w tym, że w okolicy żaden zegarmistrz się tego nie podejmie.

Znasz może jakąś pracownię, która ogarnia takie trudne tematy?

Fly_agaric

"Komandirskie" ("dowódcowski"? Nie wiem, jak to przetłumaczyć. "Komendancki"? Chyba tak lepiej).

A może po prostu: dowódcze?

Zaloguj się aby komentować