Kolejny dzień bez zegarka. Już wysłali jutro powinien być. Jak bez ręki.
#galaretkanomore
-
Zjedzone: 3 800 kcal
-
Spalone: 5 000 kcal- coś koło tego.
-
Kroki: a Twaróg wie, może z 8 000?
-
Rower: 101km
-
Spacer: 4km- po zakupy z synem
Mam nadzieję, że dzisiaj zasnę normalnie. Coś wczoraj wieczorem byłem wkurwiony jak nie wiem, niepotrzebnie się tą durną polityką podniecałem- sam wiedziałem, że te emocje są zbędne i przesadzone... A potem się zorientowałem, że przecież zaraz wyjeżdżam do pracy a ostatni dzień-dwa zawsze chodzę jakiś naładowany.
Dzisiaj więc się pilnowałem, nastawiłem na spokój i pojeździłem na rowerze. Jest dobrze.
#chlopskadyscyplina
#dobrenawyki
#adelbertthemighty
