Kolejny ch⁎⁎⁎wy dzień rozpoczęty, kąpiel odbyta odbytą, a teraz czas na szybkie śniadanie. Szczerze mówiąc, to zjadłbym wielką pajdę DOBREGO chleba, taka co jeszcze jest delikatnie ciepła, z potężna dawką smalcu ze skwarkami i plastrami ogura kiszonego. A tak to zostanie jajuwa i chleb żytni. Dobre i to. Muszę zacząć szukać pozytywów i radości w rzeczach małych, bo nigdy nie zawrócę z drogi samozniszczenia, samobiczowania i depresji.
A tak przy okazji, wszystkiego nawzajem, I żeby się stary pijany przy wigilii o politykę nie kłócił.
#depresja #gownowpis
