Kochani,

Szybkie pytanko do ekspertow: w przyszly piatek( 28.02) mam rozmowe o prace w Warszawie- moja branza,stanowisko tez spoko,a zarobki pewnie tez nie beda male.


Tylko mam klopot- nie bardzo mam jak pogodzic potencjalne godziny pracy z godzinami prac przedszkola.


Wstepnie moja mama sie zgodzila opiekowac sie mlodym na czas okresu probnego,przyjezdzalbym na weekendy do domu,a po przedluzeniu umowy zabralbym syna ze soba i tam juz na stale poszukal zerowki i szkoly.

Co myslicie- pozostawilibyscie tak pod opieka dziecko?

#pracbaza #przemyslenia

Komentarze (10)

koszotorobur

@jajkosadzone - za dużo niewiadomych by coś konkretnego doradzić.

Ale kto nie ryzykuje ten nigdy swojego bytu nie poprawi.

jajkosadzone

@koszotorobur

O jakich niewiadomych mowisz?

koszotorobur

@jajkosadzone - sytuacja rodzinna (bo nie wiem czy jesteś na przykład samotnym ojcem).

Czy lubi babcię na tyle by z nią dłuższy czas zostać (było to sprawdzane)?

Na jak długo babcia zgodzi się na taki deal (fizycznie jak długo tak naprawdę wytrzyma).

Czy potrzebujesz tej kasy w tym momencie czy spokoju.

Jakie możliwość rozwoju da nowa praca (może będziecie to coś zbyt dobrego by odrzucić).

jajkosadzone

@koszotorobur

1. TAK,samotnie wychowuje dziecko.

2. Czasami na noc zostawal.

3. Moja mama robi ogolnie rowniez i za mame mlodego,wiec sie bardzo znaja.

4. Deal jest na okres probny( czyli trzy miesiace).

5.Praca jest spoko i chcialbym to robic

koszotorobur

@jajkosadzone - jak nie spróbujesz to będziesz sobie w brodę pluł i rozważał scenariusze co by mogło być i się wkurwiał.

Jak spróbujsz to życie szybko zweryfikuje czy się da wszystko ułożyć (a z pewną dozą determinacji się wiele da zrobić).

Myślę, że jesteś na tyle silny by udźwignąć ewentualność, że się nie da - ale wtedy uczciwie sobie powiesz, że próbowałeś.

jajkosadzone

@koszotorobur

Praca biurowa,moze po okresie probnym bedzie praca zdalna albo chociaz hybrydowa...

koszotorobur

@jajkosadzone - no więc pole manewru jest!

cebulaZrosolu

@jajkosadzone a chłopak co na to? Odda tatę?

jajkosadzone

@cebulaZrosolu

W tym najwiekszy problem,dlatego mam watpliwosci

koszotorobur

@jajkosadzone - nie ma się co oszukiwać - nie będzie łatwo - ale nie da się być z dziećmi tyle ile one by chciały i w końcu kiedyś trzeba zacząć uczyć je emocjonalnej niezależności (co dzieje się poprzez czyny bo żadne tłumaczenia do nich nie trafiają).

Ważne tylko by dziecko czuło, że jest cały czas kochne (nawet jeśli ze złości samo będzie mówić, że już nie kocha).

Zaloguj się aby komentować