#kiciochpyta #ubezpieczenia #samochody

Miałem ostatnio stłuczkę, ubezpieczalnia sprawcy (link4) na czas naprawy zapewnia samochód zastępczy z OC. Sęk w tym, że autem zastępczym będę jechał do Berlina, gdzie wymagane są zielone naklejki, które kosztują coś ponad 100zł. Są przypisane do konkretnego samochodu, w swoim taką mam, ale ubezpieczalnia twierdzi że to jest wyposażenie samochodu i nie mają obowiązku dostarczenia takowej. Mogą co najwyżej próbować znaleźć auto, które już taką posiada, ale widzę że to jest zawoalowane "odpierdol się, powiemy że nie ma w ostatniej chwili". Czy ktoś z was był w podobnej sytuacji lub/i wie jak wymusić na ubezpieczalni zapewnienie takiej naklejki?

Inb4: cebula, kup sobie - już raz kupiłem, nie zamierzam płacić za kolejną na jeden wyjazd cudzym samochodem.

Komentarze (2)

ImTheOne

Niestety, kup sobie, nic mądrzejszego ode mnie nie usłyszysz... Możesz probować dochodzić zwrotu kosztów post-factum?

6502

@ImTheOne Pewnie bym mógł, ale nie mam zamiaru wydawać ani złotówki z własnego portfela.

Zaloguj się aby komentować