Komentarze (25)

Opornik

mniam, przypomniało mi się jak pierwszy raz w życiu zjadłem


Khao Pad ka pao gai ped mak

takie ostre że aż się rozkasłałeś? znam ten ból

Taxidriver

@Opornik ja zawstydzam Tajów jak chodzi o jedzenie ostrego. No i mój popisowy numer czyli wyzerowanie małpki trzymając ją w zębach:)

Opornik

@Taxidriver nie wiem co to.

Niech cię patyki do jedzenia biją, narobiłeś mi smaka i musiałem sobie zamówić do roboty, a miałem cisnąć twaróg.

Nie to samo co domowe, warzywa siekane siekierą, ale zawsze coś.

70dfac70-58e9-40c6-afdd-db4f98f80424
Taxidriver

@Opornik przede wszystkim raczej ciężko brokuły czy kapustę uświadczyć w kuchni azjatyckiej. Tak samo papryka-to typowe dla Europy/Ameryk.

Chociaż z drugiej strony ja mam na myśli kuchnię Tajską/Azji pod-wsch

Opornik

@Taxidriver wiem, tak samo jak colesława, dodawanego w Polsce do każdego "chińskiego" dania.

Taxidriver

@Opornik o cię chuj.

Kilka lat temu zostawaliśmy na tydzień w Tychach w PL.

Z nudów poszliśmy do “chińskiej restauracji” zapytałem się obsługi czy kucharze to Azjaci.

-nie, miejscowi ale szkolili się w Warszawie!

Kurtyna w dół.

Opornik

@Taxidriver to wyjątek Bo praktycznie w każdej są Wietnamczycy. Po prostu dostosowali się do lokalnego gustu.

Poza tym jadą po taniości - bo ludzie są przyzwyczajani do niskich cen tych dań.

dlatego na przykład zamiast mun czy shitake masz pieczarki.


Kiedyś czekałem na odbiór, patrzę, podjeżdża Transporter i wietnamczycy wynoszą 13 wielkich worów kapusty. Liczyłem. Tani zapychacz.


Takiej czysto azjatyckiej kuchni to ze świecą szukać. jest jedna dobra w dzielnicy gdzie dużo Chińczyków mieszka, dlatego tam dobrze robią.

b4452b62-0e92-482f-83ef-4bc6eaac2d80
HolQ

Kurde musze w koncu sie przełamać i cos sprobowac zrobic z azjatyckiej kuchni....jakieś porady co jest dobre i łatwe dla kogos kto nigdy nic z kuchni azjatyckiej nie gotował?

Opornik

@HolQ proszę bardzo, mówię zupełnie poważnie, to był mój pierwszy kontakt z kuchnią azjatycką, w latach 90 jeszcze.

Do tej pory od czasu do czasu sobie go kupuję, mimo że umiem robić od zera.


Możesz do tego kupić mrożoną mieszankę azjatycką, i dodać po obsmażeniu na oleju z czosnkiem i plasterkiem imbiru.


Oczywiście kurczak po pokrojeniu pomocz teochę w sosie sojowym i wyciśniętym ząbku czosnku.


Albo w jakimś innym sosie, na przykład korean barbecue, teraz jest wielki wybór.

2202d624-3e31-4bf4-876c-84d9c2bc943a
11093ad2-fc4e-46e1-bf8d-846b34b91759
HolQ

@Opornik no właśnie mi chodziło bardziej o to, zeby przyprawy samemu sobie przygotować, a nie gotowy mix kupować


Oczywiście kurczak po pokrojeniu pomocz teochę w sosie sojowym i wyciśniętym ząbku czosnku.

No widzisz właśnie takie rady by mi sie przydały. Nie pomyślałbym zeby marynować to mięso w sosie sojowym. Przez troche rozumiesz 10-15' czy kilka godzin/cała noc

Opornik

@HolQ imhocz godzinka wystarczy, wołowinę dłużej bo to twarde

Felonious_Gru

@HolQ sos sojowy jest łatwy xD

HolQ

@Felonious_Gru ciekawe. Moze kwestia ceny ewentualnie kwestia przy,wyczajen konsumentów

Felonious_Gru

@HolQ chodzi o to, żeby było egzotyczne. U nas każdy zna mąkę ziemniaczaną, a tam każdy zna kukurydzianą.

Jak zrobiłem pierwszy raz na kukurydzianej to nagle okazało się, że sos jest jak u chińczyka.

Na fb mi się czasem wyświetlały chinczyki z usa to zawsze sos sojowy+sól+msg ( xD ) i mąka ziemniaczana właśnie

Taxidriver

@HolQ sorry ale nie słuchaj się pana Opornik.

Mieszkasz w Bristolu tak? Znajdź Tajski sklep, może być ten ale im większy tym lepszy: https://maps.app.goo.gl/Dwim3iiPmmJbnuoZ9?g_st=ipc


Kup Tajski ryż, nie z Tesco, tylko porządny ryż z Tajlandii, wszystko inne to guano dla zwierząt. (Tak twierdzi moja żona-ja jej ufam)

Kup jeszcze:

-sos ryb

-sos sojowy

-oyster sauce (sos małży ?)

- będzie potrzeba trochę cukru.

-Thai holy basil

-chilli (świeże bądź suszone)

-cebula (opcjonalnie) ale może też być zielona cebulka


Gotujesz ryż.

Na patelnie wlewasz olej, rozgrzewasz.

Wrzucasz cebulę, czosnek i chilli.

Dodajemy sosy, ja lubię słony smak, więc daje raczej 2-3 łyżki ale ja bym zaczął od łyżki każdego.

Podsmażasz. Potem kurczak wołowina (raczej drobno koprojone), smażymy.

Na koniec dodajemy na minutkę, dwie Thai holly basi.

Całość nakładamy na ryż, a na górę dajemy jajko sadzone. Można doprawić chilli i sosem sojowym/rybnym wg uznania.

To jest azjatyckie jedzenie a nie mrożonki z Horteksu.

HolQ

@Taxidriver dzięki!!!!

Taxidriver

@HolQ warto złapać kontakt z jakąś Tajka. Na 100% jak sama nie robi, to zna kogoś to potrafi zrobić tajską pastę curry, a wtedy się zaczyna gotowanie.

BajerOp

@HolQ nie, będziesz zawiedziony, chyba, że wydasz 300pln na składniki pośrednie, jak sosy sojowe, rybne, ostrygowe, przyprawy itp. jeśli chcesz zrobić raz to nie warto.


Jeśli faktycznie lubisz to warto, ale trzeba mieć składniki i sprzęt. Potem każde danie nie jest tak "drogie" bo używasz po kilka łyżeczek z tego co już masz.

HolQ

@BajerOp no z przyprawami akurat najmniejszego problemu nie będę mial, wiec to odpada


Nie chce robic raz chce nauczyć sie gotowac cos nowego właśnie

Taxidriver

@HolQ jak chcesz przepisy to na bajere podbijaj do mnie, będę się pytał żony jak coś;)

starszy_mechanik

Khao Pad ka pao gai ped mak

generator losowych słów xD

Taxidriver

@starszy_mechanik tak brzmi Tajski język.

BajerOp

@Taxidriver ten ryż to nie jest smażony. Nawet nie widział patelni przez judasza xD

Taxidriver

@BajerOp a gdzie wspominałem o smażonym ryżu?

Edit. Ok, zapomniałem o przecinku.

Zaloguj się aby komentować