Jeszcze we wtorek Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta, ale także niezmiennie prezes Instytutu Pamięci Narodowej zapowiedział, że i stawi się na posiedzeniu sejmowej komisji sprawiedliwości w sprawie jego oświadczenia majątkowego. Dziś w programie "Tłit" w Wirtualnej Polski poseł PiS Krzysztof Szczucki, który jest też członkiem wspomnianej komisji, przekazał, że kandydat PiS na prezydenta według jego wiedzy nie stawi się na przesłuchaniu.
Szef komisji sprawiedliwości Paweł Śliz poinformował PAP, że prezydium komisji postanowiło o zwołaniu posiedzenia komisji na 9 maja na godz. 10:30. Komisja wezwała prezesa IPN do przedstawienia informacji nt. "medialnych doniesień dotyczących okoliczności nabycia mieszkania położonego w Gdańsku". Śliz dodał, że oprócz tego, jako poseł skierował do Nawrockiego pismo, aby ten "wyjaśnił tę sprawę i przedstawił konkretne dokumenty: obie zawarte umowy i pełnomocnictwo, którym zgodnie z doniesieniami medialnymi miał się posługiwać".
O zwołanie posiedzenia komisji apelował marszałek Sejmu Szymon Hołownia, który stwierdził, że Nawrocki powinien wyjaśnić swój stan majątkowy przed sejmową komisją sprawiedliwości. "Poprosiłem przewodniczącego Pawła Śliza o działanie w tej sprawie" — napisał Hołownia na portalu X.
https://twitter.com/szymon_holownia/status/1919717630476202246
#polityka #bekazpisu #nawrocki #newsydamwa <-- do czarnolistowania

