Chciałbym kupić sobie rower. Będę jeździł do sklepu, czasami po lesie, gdzieś na gofry w niedziele. Byłem w decathlonie i mają spoko rowery po 1300zł.
https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-27-5-cala-rockrider-st-100/_/R-p-192872?fbclid=IwAR1FZUYBh8b1Bp9NWuuD9ECTVBafLVTd1C4SQTHWeeY2YkeVWQ8Rl6ci5sY
Ale zarówno fora internetowe, jak i dwa sklepy z rowerami w których byłem, są zdania że za 1300zł to można sobie kupić dzwonek i siodełko, a nie rower. I tam mówią że rower to tak od 2,5tys w górę żeby służył. Wiem że różni się to materiałem, ciężkością, ale mówiąc pół żartem pół serio, nie chciałbym kupić zasilacza z czarnej listy. Więc może ktoś tutaj się zna?
#rower #sport #pytanie
P.S Aż sobie przypomniałem pastę o latarce czolówce i wklejam ją poniżej.
@Kanciak Właśnie też mam takie przeczucie. Ja rowerem to zrobię max 20km na raz. Ale to wciąż 1300zł i niechciałbym kupić bubla. A te marketówki trochę są mi podejrzane. Jeśli chodzi o ten konkretny model, to w opiniach też pełna skrajność. Albo zachwalanie, albo jedna gwiazdka i "bubel"