@koszotorobur Fajnie, ale żonie (czy kiedyś dzieciom) nie chcę tłumaczyć że jak chcą mieć backup to muszą komendę w terminalu odpalić - syncthings działa jak serwis (jeśli się nie zbuguje) i robi to z automatu.
Syncthings też ma wersję na Windę, też synchronizuje zmiany w plikach automatycznie. Używam go właśnie jako taki semi-auto home cloud, bo część rzeczy trzeba zrobić ręcznie (np powiązać klienta z serwerem).
Doszedłem do wniosku, że to póki co najlepsze rozwiązanie po tym jak zrezygnowałem z domowego Dropbox'a. Nie wystawiam go na świat, więc działa bardziej jako backup właśnie, a nie jako narzędzie do share'owania zdjęć dzieciaków z dziadkami, ale dziadkom się znudziło przeglądanie już dawno temu, więc to nie boli ; P.
Szczerze mówiąc to najlepsze co znalazłem jeśli chodzi o "ręcznie zrobionego home-cloud'a". Jeśli masz coś lepszego/wygodniejszego do polecenia to z chęcią sprawdzę, rsync to za bardzo low-level ; P. Serwer z kolei to stary PC z linuchem, który robi za NASa (i oczywiście dyskami na LVM'owym software RAID ; )).
@baklazan - fajnie, że są narzędzia dla noobow bo technologia powinna być przyjazna i dla każdego dostępna👍
Mi mój bieda NAS na OpenWRT zrobiony z routera i rsync wystarczają: https://hejto.pl/wpis/kupilem-jakis-czas-temu-router-tp-link-archer-a7-na-promocji-ale-lezal-przynajmn
A jak zapragnę sobie życie "ułatwić" to sobie tego SyncThinga sprawdzę😉
Kupiłem jakiś czas temu router TP-Link Archer A7 na promocji, ale leżał przynajmniej rok nieużywany. Głupio tak - koszotorobur - Hejto.pl
Kupiłem jakiś czas temu router TP-Link Archer A7 na promocji, ale leżał przynajmniej rok nieużywany. Głupio tak wydać kasę na coś i tego nie używać więc wgrałem na niego OpenWRT i zrobiłem z niego dedykowane Gamingowe WiFi oraz BiedaNAS. Gamingowe WiFi używane jest głównie przez