#jedzenie
Moja współlokatorka z ghany właśnie robi se obiad na caly tydzień. Wygląda to smakowicie. Podchodzę i się pytam po co banany będzie do tego dodawać. Mówi ze to nie sa banany tylko plantany i ze nie je sie ich na surowo. Nigdy wcześniej o tym nie słyszałem
@HolQ Przecież nawet w Polskim Lidlu bywają. Dla mnie nic szczególnego.
@Compositum ja nigdy o tym nie słyszałem
@HolQ a jest szansa o wiele większa niż 0, że widziałeś wielokrotnie w markecie xD
@Compositum pewnie tak
@Gustawff taka se
@HolQ już jej mms wysłałem z tą informacją
@SuperSzturmowiec
@HolQ Wygląda smakowicie, też nigdy o takich plantanach nie słyszałem
@moderacja_sie_nie_myje3
też nigdy o takich plantanach nie słyszałem
Uff nie jestem jedyny xD
Btw, wynajmujesz jakiś pokój że masz współokatorów czy co?
Ciężko jest w Bristolu wynająć samemu chatę przy moich zarobkach
nie podżeraj jej
Sama mi zaproponowała! Z resztą jutro dostanie ode mnie fasolkę po bretonsku xD
@moderacja_sie_nie_myje3
Wynajęcie kawalerki to koszt min. £800 plus opłaty, czyli jakies £1.2k . Ceny wynajmu sa kurwa z kosmosu.
@HolQ
Ciężko jest w Bristolu wynająć samemu chatę przy moich zarobkach
. W sumie to chyba nikt z moich znajomych nie wynajmuje mieszkania samodzielnie.....
Nie wiedziałem, że w Bristolu są takie ceny najmu, myślałem że tylko Lądek ma wysokie a reszta to zadupia za bezcen. W sumie takie mieszkanie jest spoko jak masz fajnych współlokatorów, zawsze nowi, czasem fajni znajomi się jacyś przytrafią. Na studiach tak mieszkałem i mam miłe wspomnienia, niejeden pad od xboxa nie wytrzymał wieczornych meczyków xD
Sama mi zaproponowała! Z resztą jutro dostanie ode mnie fasolkę po bretonsku xD
Ooo, sroga kontra... Może nie przeżyć...
Wynajęcie kawalerki to koszt min. £800 plus opłaty, czyli jakies £1.2k . Ceny wynajmu sa kurwa z kosmosu.
Uuu, pojebało ich tam srogo.
@moderacja_sie_nie_myje3
https://www.bristolpost.co.uk/news/bristol-news/bristol-named-one-uks-most-9469835
Oj tam oj tam.....da radę xD xD przeżyła moje chipotle chilli mac to fasolkę tez przeżyje xD
Co do współlokatorów to właśnie zawsze jest ryzyko, ze sie trafi jakis zjeb. Mieszkamy w 4. Ja, 2 laski i Węgier, który jest najbardziej creepy osoba jaka kiedykolwiek poznałem. Na szczęście rzadko opuszcza swoj pokój, wiec nie muszę z nim w żadne interakcje wchodzić.
@HolQ wygląda jak smażone ziemniaki
Pamiętam jak pierwszy raz znalazłem się w Ameryce Środkowej i zobaczyłem dużo różnych "bananów". Kupiłem sobie jednego takiego zielonego i cały zacieszony próbowałem go zjeść przed sklepem xD
Teraz wyobraźcie sobie kogoś, kto przyjeżdża do Polski, kupuje jednego ziemniaka i próbuje go zjeść na surowo 🤣
@nyszom jakiś czas temu oglądałem sobie w salonie film i słonecznik dłubałem. Ta wchodzi do kuchni patrzy na mnie dziwnie i pyta "co Ty jesz?" . Odpowiadam ze słonecznik prażony. Ta z takim zdziwieniem i niedowierzaniem "to to sie je?"
To jest spory plus podróżowania/mieszkania w multikulturowym kraju, ze zdajesz sobie sprawę ze cos co jest dla ciebie oczywiste i normalne nie znaczy ze jest normalne dla każdego człowieka na Ziemii xD
W Domikanie jest popularna taka papka z Plantanów. Nazywają to mangu. Czasami podają na wilgotno (i wtedy moim zdaniem jest obrzydliwa), a czasem bardziej ją ścinają i wtedy przypomina babkę ziemniaczaną i jest rewelacyjna. Jest to jeden ze składników ich typowego śniadania, gdzie podają mangu, smażone salami, smażony ser, jajka sadzone i czerwoną cebulę. Mega połączenie. Jeśli ktoś się wybiera w okolice Morze Karaibskiego to bardzo polecam.
@malkontenthejterzyna "salami" ale reszta to prawda.
Zaloguj się aby komentować
