Jedni wspominają go jako człowieka wyniosłego i konfliktowego, inni twierdzą że był zwyczajnym dupkiem. Faktem jest, że w prime time swojego życia był kochany przez publikę za talent komediowy. Kobiety go uwielbiały, bo był niezłym przystojniakiem, ale koledzy z branży za nim nie przepadali.
Zaczynał w SNL i stąd zawędrował do filmu. Doceniany za role w Szpiegach takich jak my czy cyklu W krzywym zwierciadle. Miał kosę z Billem Murray'em, koledzy z Trzech amigos też nie wspominali dobrze tej współpracy.
Możecie go kojarzyć też z teledysku Paula Simona You can call me Al.
Nagród znaczących nie zdobył, choć miał dwie nominacje do Globów za Nieczystą grę i klika nominacji do Malin. Chyba ostatnią lepszą rolę zagrał we Wspomnieniach niewidzialnego człowieka.
Gość miał duże problemy z alkoholem, co odbiło się nie tylko na jego zdrowiu, ale i relacjach rodzinnych.
Niezły komik, trudna osobowość, interesująca powierzchowność
Chevy Chase
PS zyje. Czas przeszły, bo to wszystko jest już za nim. Teraz podobno zmaga się z demencją
#retroprzystojniaki #ladnypan #aktor #komik #szpiedzytacyjakmy #wkrzywymzwierciadle
