(...) Jedną z nich można na­zwać kon­tem­plo­wa­niem ostat­nich razów. Po­le­ga ona na uzna­niu faktu, że jako isto­ta śmier­tel­na każdą rzecz zro­bisz kie­dyś po raz ostat­ni. Ostat­ni raz włą­czysz świa­tło, ostat­ni raz zjesz ko­la­cję i ostat­ni raz po­że­gnasz się z ro­dzi­ca­mi, mał­żon­kiem, dzieć­mi i przy­ja­ciół­mi. Nie­któ­re ostat­nie razy masz już za sobą: ist­nie­je duże praw­do­po­do­bień­stwo, że już nigdy nie wy­krę­cisz nu­me­ru na te­le­fo­nie z tar­czą ob­ro­to­wą, nie sko­rzy­stasz z ma­szy­ny do pi­sa­nia ani nie po­dej­dziesz do eg­za­mi­nu z ma­te­ma­ty­ki. W któ­rymś mo­men­cie ostat­ni raz przy­ło­żysz głowę do po­dusz­ki i ostat­ni raz na­bie­rzesz po­wie­trza do płuc.

Sto­su­jąc tę tech­ni­kę, od czasu do czasu prze­ry­wasz zwy­kłe co­dzien­ne czyn­no­ści, żeby po­my­śleć o tym, że być może wy­ko­nu­jesz je po raz ostat­ni w życiu.


William B. Irvine, Wyzwanie stoika

#stoicyzm

34e4ec7e-ae39-48f2-9c58-add936b2239d
3db0b859-3de1-41ac-96d2-ea09bfd37860

Komentarze (2)

DzejZi

Mam nadzieje, że to nie ostatni raz, jak daje ci pioruna. A jak miałby być tym ostatnim ... to się zadumam i będę o nim pamiętał !

splash545

@DzejZi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować