Jarek Wolski zebrał trochę info z różnych źródeł.
Atak rosyjskich dronów przez polskie terytorium - co wiemy? (7:15)
Jest to skutek uboczny dużego ataku lotniczo rakietowego na Ukrainę jaki miał miejsce dziś w nocy. Celami ataków dronowych były Łuck i Lwów, zaś dodatkowo rakiety Ch-101 i Kalibr uderzyły również na Lwów i na Iwano-Frankowsk.
Zgodnie z komunikatem
@DowOperSZ kilkanaście rosyjskich dronów naruszyło polską przestrzeń powietrzną. Zgodnie z danymi od Widzów (dziękuję!) drony wleciały w okolicach Dorochucka - Dubienki i kierowały się sierpem na południe 8km na wschód od Chełma w kierunku Zamościa i Tomaszowa Lubelskiego przelatując około 10-12 km na wschód od obu miast kierując się dalej na południe. Przynajmniej dwa drony zostały zestrzelone w okolic Cześniki - Niewierków (15km na wschód od Zamościa). Niepotwierdzone informacje od Widzów twierdzą że kilka dronów mogło się kierować na Lublin ale brak potwierdzenia.
Nie ma na ten moment informacji ile śnp zostało strąconych. Kolejne informacje od Widzów sugerują że drony opuściły terytorium kilkanaście kilometrów na północ od Hrebennego. Całość miała miejsce między 1 a 3 w nocy. Źródła ukraińskie sugerują że nad nasze terytorium wleciało więcej dronów i kierując się z południa na północ (zatem odwrotnie niż opisałem) ale informacje od Widzów i Czytelników sugerują że trasa przelotu była z północy na południe - analogicznie do poprzednich wtargnięć na polskie terytorium.
=======================
Komentarz:
1. Rosjanie celowo ustawili trasę przelotu przez polskie terytorium.
2. Trasa ta z grubsza powtarza znane miejsca przelotów i upadków poprzednich dronów
3. Jest to ewidentne testowanie polskich SZ oraz całego łańcucha decyzyjnego od rządu przez MON po pilotów i przeciwlotników.
4. Skoro podjęto decyzję o strzelaniu do śnp oznacza to że niektóre z nich ewidentnie kierowały się w stronię większych miast takich jak Zamość czy Tomaszów Lubelski.
5. Źródła ukraińskie wskazują na dużo przypadkowych dronów które mogły paść łupem UA walki radio elektronicznej i na jej skutek wlecieć nad nasze terytorium, ale informacje od Widzów każą jednak wyodrębnić wyraźną trasę którą znów próbowały lecieć rosyjskie drony - uważam że to nie jest przypadek, awaria ani skutek UA WRE tylko celowe zaprogramowanie trasy przez Rosjan tak żeby lotem nad naszym terytorium omijano ukraińską obronę przeciwlotniczą oraz WRE. Uważam ze decyzję ową podjęto w Rosji na szczeblu politycznym w ramach odpowiedzi na zamknięcie granicy z Białorusią oraz w ramach eskalacji wokół ćwiczeń ZAPAD.
6. W działaniach brało szeroko udział lotnictwo krajów NATO - nie zapominajmy o tym że sojusznicy są i nas chronią.
7. Spodziewać się można intensyfikacji rosyjskich działań informacyjnych które będą podsycać psychozę strachu wokół tego incydentu oraz starać się budować narrację o nieskuteczności NATO oraz niskiej jakości SZ RP i braku możliwości obrony Polski.
8. Należy pochwalić dobre działania informacyjne
@DowOperSZ @SztabGenWP oraz @MON_GOV_PL obawiam się że w kontrze będzie klasyczny popis mediów głównego nurtu które zafundują nam dziś drony wskakujące nawet z lodówki
#wojna #polityka #mhkradniezx