Japoński karawan pogrzebowy
Coś z okazji święta zmarłych. Karawany nazywane reikyusha lub miyagata. W Japonii wciąż dekoruje się auta pogrzebowe tak samo jak dekorowało się dawniej piesze procesje w stylu buddyjskim. W zależności od regionu te "świątynie" na kółkach mają różne zdobienia od skromnych np. regionie w Kansai po pełen wypas w Nagoi.
Auta początkowo stały się hitem po II wojnie światowej. Dużą popularnością w zastosowaniu pogrzebowym cieszyły się zwłaszcza amerykańskie "full size sedany" ze względu na ramę i zawieszenie, które jest w stanie wytrzymać całą budę w której używa się prawdziwego złota. Jeden z domów pogrzebowych chwalił się, że przystosowanie floty ośmiu pojazdów do karawanów kosztowało 10,000,000yen ( ~300,000pln). Co ciekawe tradycja nakazuje zawiezienie zmarłego do krematorium inną drogą niż trasa którą będzie wracał skremowany do pochówku. Wynika to z wierzeń, że duchy biegną za ciałem i aby uniknąć sytuacji, gdzie duchy spotkają karawan w drodze powrotnej i pobiegną za nim przynosząc nieszczęście.
Stopniowo odchodzi się od stosowania Miyagata. Ceremonie pogrzebowe ze złotymi karawanami są bardzo wystawne i kosztowne. Ponadto w społeczeństwie pojawia się niechęć do oglądania tych aut (też traktowane są jako przesąd). Dodatkowo rodziny decydują się na małe pogrzeby w których uczestniczą tylko najbliżsi a nie całe wioski.
Dlatego coraz częściej można spotkać takie auta wystawione na sprzedaż na aukcjach. Z zalet zwykle mają niewielki przebieg i łatwo zauważyć swoje auto pod sklepem gdy nie pamiętasz gdzie zaparkowałeś. A z wad.... dosyć trudno nim manewrować oraz różne duchy mogą płatać figle
eb4f8a00-0cda-4f61-b486-db08da6cb8fd
1fac796d-ea06-46a2-8eb4-461155ec4851
5c7ffa7d-f011-4254-a303-a21e1727b64c
92cda277-4b8b-4342-8ac1-d0c5ed305f35
1ad363e6-a6aa-4e5d-acda-cf7064eb4c41
Nebthtet

@SzubiDubiDU ciekawa forma adaptacji tradycji do nowoczesnych realiów - IMO szkoda, że to zanika, te wozy są piękne.

Zaloguj się aby komentować