@dsol17 Ja tam różnicy nie czuję między liptonem a minutką. Po obu kubek ujebany ciemnym osadem.

@JaktologinniepoprawnyWTF Jak walisz do herbaty cukru to nie czujesz...

@JaktologinniepoprawnyWTF Bo Lipton to też straszne paskudztwo, warte minutki.

Generalnie, herbaty workowe nie są jakimś wybitnym produktem (oprócz tego co jest w worku pijesz napar z papieru i kleju do papieru), ale nie da się zaprzeczyć, że są milion razy wygodniejsze niż sypana.

Tak czy siak, najlepsze z popularnych workowych dostępnych w Polsce jest moim zdaniem Teekanne. Lipton to w 100% marketing.

@dsol17 Obie tak samo smakują bo to czarne herbaty. Różnica w smaku może wynikać jedynie z tego, że torebka liptona waży 2 gramy a minutki 1,4 grama.

@JaktologinniepoprawnyWTF Minutka i lipton to gówno. Nawet biedronkowy Militon jest odrobinę lepszy od liptona.

@bizonsky Fakt dobre. Nie wiem czemu ludzie cisną bękę z tych filmów. Kristen Stewart fajna babka.