Jaki był ostatni utwór, który Freddie Mercury nagrał z Queen?
Tego nie wie nawet część osób, które uważa się za fanów legendarnego brytyjskiego zespołu. Nie był to bowiem „Show must go on” ani „These Are The Days of Our Lives”, chociaż ten drugi również można nazwać ostatnim. To właśnie podczas nagrywania klipu do tego utworu po raz ostatni mogliśmy zobaczyć Mercury’ego w teledysku grupy Queen. Potem mieliśmy już tylko szansę usłyszeć jego głos.
Już podczas kręcenia materiału wideo do „These Are The Days of Our Lives” można zaobserwować, że legendarny wokalista i muzyk nie był w najlepszej formie. Na ujęciach zza kulis tworzenia klipu widać Freddiego, który dbał przede wszystkim o to, aby ukryć ślady choroby. W tym celu korzystał z pomocy charakteryzatorki, która nakładała ogromną ilość makijażu na jego twarz. Kolejnym problemem było ogromne zmęczenie, które towarzyszyło artyście. Pomimo słabości Mercury podołał zadaniu i dzięki temu miał możliwość pożegnania się ze swoimi słuchaczami, bo chyba tak należy traktować szept, który słyszymy tuż przed tym, jak piosenkarz znika z kadru. Jak się potem okazało, już na zawsze.
Jeszcze smutniejsza historia wiąże się z ostatnim utworem, który wokalista zespołu Queen zdołał nagrać niemal w całości na niedługo przed swoją śmiercią. Mowa tu o raczej mało znanym „Mother Love”, którego zabrakło w filmie Bohemian Rhapsody. Nagranie tego utworu miało miejsce w maju 1991 roku. Mercury był w tym czasie już skrajnie osłabiony, ale w ogóle nie słychać tego, w jego głosie. Podjęcie ostatniego wysiłku było możliwe m.in. dzięki alkoholowi. Wystarczyło już kilka prób, aby uzyskać pożądany efekt.
Niestety pomimo ogromnej chęci Freddiego do kontynuowania tworzenia muzyki, jego organizm w końcu nie wytrzymał i ostatecznie nie udało mu się nagrać ostatniej zwrotki utworu „Mother Love”. Została ona zarejestrowana już po śmierci wielkiego artysty. Ostatnie wersy wyśpiewał gitarzysta zespołu, Brian May. Możecie go usłyszeć w 3:51 minucie poniższego utworu. Album, na którym znalazła się piosenka, wydano dopiero w 1995 roku.
Freddie Mercury zmarł 24 listopada 1991 roku na grzybicze zapalenie płuc, na które zapadł w wyniku osłabionej odporności spowodowanej chorobą AIDS.
https://www.dobresobie.pl/rozrywka/622/jaki-byl-ostatni-utwor-ktory-freddie-mercury-nagral-z-queen
https://youtu.be/oB4K0scMysc?list=RDMMHgzGwKwLmgM
maiahi

@turfo Edit: Dzięki


Pani maruda zwraca uwagę, ze dziś mamy 15 lipca a nie 24 listopada, więc dziś nie mija 27 lat od tego wydarzenia. Co więcej 27 listopada 2021 roku minie dokładnie 30 lat od tego wydarzenia.

Zaloguj się aby komentować