Jakby nie patrzeć syndykaty przestępcze są tak naprawdę prywatnymi firmami na których działalność nie zgadza się państwo. Większość z nich po prostu zajmuje się handlem konkretnym towarem, który jest uznawany za nielegalny na czym zarabiają. To, że korzystają z środków przemocy wynika z braku możliwości reprezentowania swoich interesów w sądzie. Dlatego rywalizacja między gangami toczy się przy pomocy niejawnych porozumień i wojen. Daje nam to jednak odpowiedź jakby wyglądał akap gdyby nie było nadzoru państwa mającego formalnie monopol na stosowanie przemocy. Firmy nie mogąc się odwołać do wyższej instancji bardzo szybko zaczęłyby rekrutować najemników jak to robiła kompania wschodnioindyjska by bronić swoje interesy. Dlatego cieszę się każdego dnia, że państwo istnieje.

#revoltagainstmodernworld #antykapitalizm #polityka #bekazprawakow
3c5d37ac-e409-4ed5-aeae-e260461022c7
dsol17

@Al-3_x Trafiony i praktycznie zatopiony. Niestety jeden monopolista trzymający na wszystkim łapę też ma swoje wady z perspektywy zwykłego człowieka.

Al-3_x

@dsol17 Prawda, ale społeczeństwo dojrzałe też może zawsze patrzeć państwu na ręce.

dsol17

@Al-3_x Bardzo dobrze: Powinno !


Tyle że państwu "zależy" (jest to w interesie instytucji państwa zatem jego funkcjonariusze sprzyjają tej tendencji) ,żeby społeczeństwo było zdziecinniałe i zależne od organów państwa.


W rezultacie przy braku podtrzymywanego przez obywateli oporu wobec państwa dochodzi do rozpadu instytucji demokratycznych a następnie zmierza to wszystko gospodarczo ku socjalistyczno-faszystowskiemu syfowi. W rezultacie zatem dojść musi do głębszej lub płytszej zapaści - i aby doszło może do odbudowy musi zostać zapłacona i tak potencjalna "danina krwi". O ile do odbudowy dojdzie. Obecnie jesteśmy w tym stadium upadku,pikowania ku dołowi właśnie. Państwa są zbyt silne w stosunku do obywatela.


Instytucja państwa nie jest tożsama zbiorowości obywateli/narodowi z tego prostego względu,że jeżeli nie kontrolują jej wszyscy obywatele - jest to władza części nad całością.

Al-3_x

@dsol17 A nie, tu się akurat nie zgodzę. Znaczy owszem istnieje ryzyko, że zwykły obywatel staje się zbyt zależny od państwa, ale to bardziej Chiny. Tam jednak jest inna mentalność czy nawet wychowanie. Edukacja w tym kraju dosłownie kształtuje ludzi jako trybiki w wielkiej biurokratycznej maszynie i tam dosłownie masz 1984. Nie ma porównania do nas bo w Chinach dzieciaki dosłownie w szkole śpią.


Jest jeszcze rosja ale tam ani władza się zbytnio nie interesuje zwykłym obywatelem, ani obywatel nie interesuje się zbytnio państwem.


My mamy problem z rozrostem właśnie prywatnych megakorporacji, które są obecnie bogatsze od niektórych państw. Społeczeństwo nam dziecinnieje, ale z zupełnie innych powodów. Faszyzmu się aktualnie nie boje niezależnie czy straszy nim lewa czy prawa strona. Nawet tak naprawdę twojego Trumpa czy konfę za faktycznych faszystów nie uznaje.

dsol17

My mamy problem z rozrostem właśnie prywatnych megakorporacji, które są obecnie bogatsze od niektórych państw.


@Al-3_x Prywatne megakorporacje są takie potężne właśnie dlatego,że opierają się na potędze państwa i korupcyjnych wpływach na instytucje państwowe i sądy.


Czy przykładowo obalenie Moralesa z którym chyba któryś artykuł cytowany przez ciebie wiązał Muska byłoby takie łatwe,gdyby nie stał za nim rząd USA ?

Czy PiS nie uwaliłby TVN gdyby nie protest dyplomacji USA w sprawie zagrożenia interesów koncernu Discovery ?


Piszesz,że korporacje mogłyby mieć własne armie itd i ich używać gdyby nie było państwa. A załóżmy,że Państwo Amerykańskie "nie kiwa w tych sprawach palcem" - ile by kosztowało wynajęcie takiego np Constelis (dawne Academi/Blackwater) do wykonania tej samej roboty ? Mogłoby się to już nie opłacać...

Al-3_x

@dsol17 

Czy przykładowo obalenie Moralesa z którym chyba któryś artykuł cytowany przez ciebie wiązał Muska byłoby takie łatwe,gdyby nie stał za nim rząd USA ?


After Bolivia, Elon Musk says capitalists can overthrow any government they want


Pewnie chodzi co o to xD


 Prywatne megakorporacje są takie potężne właśnie dlatego,że opierają się na potędze państwa i korupcyjnych wpływach na instytucje państwowe i sądy.


Niby tak, ale nie do końca. Państwo i prywatne firmy mogą mieć czasem wspólne, ale zwykle mają jednak odmienne interesy. W Chinach masz tak, że tam firmy są albo państwowe, albo są prywatne, ALE partia mimo wszystko nadal zachowuje nad nimi pewien wpływ. Dzięki temu choć korporacje mogą się bogacić to muszą do pewnego stopnia realizować interesy samego państwa.


W USA jest nieco odwrotnie. Tutaj państwo jest podporządkowane interesom prywatnych organizacji. Państwo takie może i jest silne, ale brakuje mu czegoś bardzo ważnego, a dokładniej swojej podmiotowości. To trochę tak jakby powiedzieć, że pistolet jest potężny bo można nim kogoś zabić. Tylko co z tego jak to ktoś inny pociąga za spust, bo sam z siebie nie wystrzeli. Faktycznie, istnienie państwa jest użyteczne dla takiego Muska, który jeszcze dostaje dotacje, ale w faszyzmie to nie państwo ma służyć czemuś tylko wszyscy mają służyć państwu.

Zaloguj się aby komentować