Jak Rosjanie wysyłają na wojnę swoich współobywateli i ile na tym zarabiają [PODCAST]

Wbrew prognozom niektórych ekspertów, Rosja zdołała zrealizować zakładane plany rekrutacji na wojnę. W przyszłym roku pseudopaństwo planuje wysłać na front kolejne 400 tysięcy żołnierzy kontraktowych, a jednym z ważnych mechanizmów pozyskiwania chętnych na wojnę jest mała armia rekruterów, którzy wszelkimi sposobami przekonują (lub zmuszają) swoich rodaków do pójścia w kamasze. Jak pewnie domyślacie się, nie mówimy tutaj o rekrutacji silnych zdrowych mężczyzn w kwiecie wieku, a raczej przedstawicieli warstwy społeczeństwa, która nie wylewa za kołnierz...


W pierwszej części podcast przedstawi metody jakie stosują rekruterzy do ściągania ochotników/najemników na front oraz ile na tym można zarobić, jeśli ma się do tego smykałkę i samozaparcie.


Bez zaskoczenia, okazja czyni złodzieja, a obecnie w Rosji jedną z lepszych "okazji" do nielegalnego wzbogacenia się jest okradanie świeżo upieczonych rekrutów. Powstały wręcz całe grupy przestępcze, z reguły składające się z pracowników komisariatów uzupełnień. W drugiej części posłuchamy niejako podsumowania sposobów okradania nowych esweoszników i kilku głośnych historii jakie miały miejsce w tym roku. 


#rosja #wojna #ukraina #andromeda

YouTube

Komentarze (2)

Greenzoll

Takie “czyszczenie magazynow” maja juz od paru lat, wiezienia, buriacje, psychiatryki, czeczeni. Byle “prawdziwi” rosjanie nie odczuli SWO bo piesciami zaglosuja.

Zaloguj się aby komentować