@DiscoKhan oj, gorzej może być. Na pewno są zdolni do tego. Pracę mam znalezioną. Tylko to wygląda tak, że jadą z siostrami na wakacje chyba w poniedziałek. Matka mi groziła, że jak nie znajdę roboty to mnie wywiozą do dziadków i tam bym zapierdalał za darmo. W poniedziałek mam terapię, we wtorek mam lekarza, muszę jeszcze zrobić badania medycyny pracy na studia, na inne czekam na rozpatrzenie wniosku, i muszę wyrobić książeczkę sanepid, czyli innymi słowy za bardzo nie mogę opuścić miasta. Operator sieci komórkowych mnie chce wziąć na konsultanta telefonicznego albo coś takiego. Jak powiedziałem o tym matce (która od paru dni się na mnie drze o wszystko) to powiedziała "no to super, znajdź sobie jeszcze jakąś robotę fizyczną po której będziesz sobie mógł odpoczywać w tej". Psychiatry przełożyć nie mogę bo najbliższy termin byłby w październiku, terapii biorąc pod uwagę mój chwilowy stan też niezbyt.