Jak kulturalnie komuś powiedzieć, że gowno go to obchodzi? xD w sensie, siedzę w pracy z 3 babami, które są archetypami typowej madki polki i karyny, o niczym innym nie potrafią gadać jak tylko o swoich gowniakach (kto jaką miał kupę, albo jakie zadanie domowe), a inne rzeczy jedyne jakie ich ekscytują to obrabianie dupy osobom. No i nie udzielam się nigdy w tych dyskusjach, nie chce się z nimi kłócić ani nic, chcę po prostu swoje odbębnić i isc do domu, bez żadnego wdawania się w nic, słuchanie tych pierdol przez 8h i 5 dni w tygodniu potrafi mnie zmęczyć psychicznie, kiedy mogę, to skupiam się na innych rzeczach i wylaczam słuchanie. Babsko, które mnie najbardziej irytuje, zawsze zapyta „hehe Kitka a ty czemu nic nie mówisz” i zawsze pierwsza moja myśl to „a bo nie mam o czym z wami gadać” albo „a co cie to obchodzi”, a że chce żyć z nimi dobrze, mimo, że ich bardzo nie lubię, to nie wiem co powiedzieć i się zacinam. Co polecacie odpowiedzieć w tej sytuacji? xD
#pracbaza #logikarozowychpaskow
Polinik

@Kitka "Bo nie mam w temacie nic do powiedzenia". ¯\_(ツ)_/¯

SumTZO

@Polinik UUUUUU ryzykowne bo wtedy szansa na dopytywanie się wzrasta bardzo, no bo jak to tak odpowiedzieć

BillyFuckboy

@Kitka powiedz, ze nie za dobrze sypiasz w nocy i jestes zmeczona wiec myslisz o skonczeniu pracy i wygodnym lozku.


Nie ma co sie spinac

Kitka

@BillyFuckboy w sumie to też prawda u mnie, na pewno skorzystam z tego

ZnajomyTwojejZony

@Kitka tak to niestety czasem bywa że z ludźmi za którymi niekoniecznie przepadamy musimy w pracy spędzić wiekszosc dnia. Osobiście też miałem podobne problemy ale żeby zachować dobre relacje ze współpracownikami zawsze podczas bezpośrednich pytań typu "czemu nic nie mówisz" odpowiadałem że chce skupić się na pracy, lub na konkretne pytanie że nie interesuje mnie dany temat, oczywiście w takim przypadku trzeba mieć przygotowaną odpowiedź na pytanie "co cię w takim razie interesuje?" wtedy należy odpowiednio dobrać dziedzinę o której nasz natrętny rozmówca nie będzie miał pojecia.


Oczywiście zawsze wszystko ze szczerym uśmiechem :)

Polinik

@SumTZO Dopytywanie o co?

SumTZO

@Polinik Napiszę na swoim przykładzie, pracuję z osobą dla której czymś niezrozumiałym jest że ktoś nie ma ochoty rozmawiać na jakiś temat, i gdy odpowiadam w sposób informujący, czy to dosadnie czy "na około" to jest wręcz narastające oburzenie że JAK TO CO CI JEST KWIIK i jak mówię że zwyczajnie nie chce mi się rozmawiać to zaczyna się bonanza że jestem jakiś dziwny i wgl naburmuszony i nic mi nie pasuje, i tylko dlatego że nie chciałem w danym momenie rozmawiać, pomijam już dopytywanie A CZEMU A CO A PO CO A DLACZEGO wręcz wymusza na mnie odpowiedź, bo koniecznie chce wszystko wiedzieć, jeśli nie idzie po jego mysli zaczyna robić mi pod górę dopierdalać się itp, skucesywnie to zlewam a mimo to ta osoba od lat działa tak samo xd

Kitka

@SumTZO chyba pracujemy z tą samą osobą xD dlatego mnie takie pytania męczą

SumTZO

@Kitka Jeśli tak samo regauje to na prawdę tobie współczuje, mnie osobiśie psychicznie to wymęczyło bardzo, kurwa nie rozumiem takich ludzi, ja jeśli widzę że ktoś ewidentnie nie ma ochoty na kontakt (a widać to częstoo gołym okiem) to nawet go nie szturchnę palcem i uszanuje to że ta osoba chce mieć spokój w pracy.

Kitka

@SumTZO ehh zazwyczaj nikomu nie narzekam na to, bo co to za praca siedzenie 8h przy biurku, przecież to nie powinno meczyc, a od samego słuchania tego pierdolenia potrafię wracać wyczerpana psychicznie i fizycznie bardziej niż po 12h nockach,

na których też pracowałam

SumTZO

@Kitka Psychiczne zmęczenie gorsze od fizycznego jest moim zdaniem, fizyczne to wiadomo poboli odpoczniesz i gites jest a przy psychicznym to może cie trzymać chuj wie ile, chodzi potem się rozdrażionym i sie skupić nie można

Kitka

@SumTZO o to to, zgadzam się x100. No cóż, zostało mi jedynie spłakać obcym osobom w internetach ehh

SumTZO

@Kitka Lepiej obcym niż trzymać w sobie ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować