Im dłużej żyje, tym bardziej zamieniam się w użytkownika Elektrody.
Mem "temat wałkowany setki razy, następnym razem użyj funkcji szukaj" zaczynam brać na poważnie, bo mam wrażenie, że skala lenistwa w necie nigdy nie była większą.
Doradzam na kilku Discordach i czasami Reddicie czy Polskim forum w kwestii hardware, TV, monitorów, kilku gier (głównie Warframe i Guild Wars), i skala pytań, które można rozwiązać szybkim wyszukiwaniem, wpisując po prostu własne pytanie w google/Binga jest przerażająca.
Nie wiem, czy po prostu zrobiłem się stary i zgorzkniały, ale naprawdę mam wrażenie, że obecnie albo więcej półgłówków dostało neta, albo po prostu wcześniej nie rzucało mi się to tak w oczy.
Krótki gównopis, bo muszę to w sumie wyrzucić z siebie, a zastanawia mnie, czy ktoś jeszcze odczuwa ten poziom idiokracji w necie.
#zalesie
