@Dzielny no tak, serwisówka dopiero przy 12 tysiącach/3 latach przewiduje wymiany innych płynów, sprawdzenie luzu zaworowego, wymianę świecy, i pewnie ogólną kontrolę całej reszty pasuje zrobić. Więc, dla mnie to trochę więcej niż banalna zmiana oleju

@Dzielny mówimy o 12 dzielnych KM i 125 dumnych centymetrach Wymiana oleju co 6 tysięcy, jak na mały silniczek przystało.

@jedzczarnekoty zazdroszczę takiego spalania 🥹

@jedzczarnekoty @sleep-devir 750ccm, średnie spalanie w trasie jadąc za córką na 125, prędkość przelotowa ~100km/h

@d.vil honda NC?

Bardzo mocno o niej myślałem przed zakupem motocykla.

Nigdy nie miałem okazji się przejechać niestety.

Wziąłem ostatecznie benelli ze względu na to że :

Nowy (gwarancja itp)

Większa moc

I tyle.

Gdyby NC miała z 15 koni więcej to brałbym jak po⁎⁎⁎⁎ny xD

@d.vil też obstawiam NC, kolega z pracy ma i pokazał mi kiedyś 3.1/100

@sleep-devir pod tym względem najlepiej wypada tutaj Forza, bo pomijając ekspresówki to te jej 15KM w zupełności wystarcza do normalnej jazdy, dużo lepiej się zbiera a pali podobnie. Naprawdę fajna 125-tka tylko za mało miejsca na nogi i będę sprzedawał, zostaje z PCXem.

Ale, lata temu miałem NTV650, i czasem wychodziło poniżej 4 litrów.

Teraz, chęci i czasu na moto trzeba bardziej jak kasy na paliwo No i kasy na moto, następną CMX1100 planuje, albo Forze 750.

@sleep-devir pod tym względem najlepiej wypada tutaj Forza, bo pomijając ekspresówki to te jej 15KM w zupełności wystarcza do normalnej jazdy, dużo lepiej się zbiera a pali podobnie. Naprawdę fajna 125-tka tylko za mało miejsca na nogi i będę sprzedawał, zostaje z PCXem.

Ale, lata temu miałem NTV650, i czasem wychodziło poniżej 4 litrów.

Teraz, chęci i czasu na moto trzeba bardziej jak kasy na paliwo No i kasy na moto, następną CMX1100 planuje, albo Forze 750.

@sleep-devir @jedzczarnekoty tak, NC. Kuni wystarcza, pod warunkiem że ze skrzynią DCT, wtedy moment obrotowy w niskim i średnim zakresie obrotów robi robotę. Tryb skrzyni w S2 i zawsze masz odpowiednie obroty. Z manualem chyba bym się nie polubił w tym motórku. Ogólnie kupiony jako przejściowy eksperyment... i tak ze mną już 6 rok trasy śmiga. Jak jeżdżę z mordeczkami co upalają 1250GS, Z900 czy innego Tuarega, to wychodzi jakieś 4,5l a przewagę w KM widać głównie na wyjściach z winkli czy długich prostych. Nigdy nie sądziłem, że ta maszyna może być tak przyjemna w obcowaniu. Na wypady jednodniowe nawet nie zakładam kufra. Frunk robi robotę. Pakuję w niego kawiarkę, jakąś szamę, hamak, przeciwdeszczówkę i zestaw do łatania opon. Reszta podręcznego szpeju w tankbag i wygodnie można podróżować bez żagla za plecami.

@d.vil teraz mi się przypomniało jeszcze coś na minus : korek wlewu w taki dzikim miejscu xD

Ja jadąc gdzieś dalej w 90% mam kufer centralny i rollbag na tylniej kanapie. Za każdym razem miałbym to zdejmować do tankowania?

@jedzczarnekoty też miałem ntv, miło wspominam.

Trzymałem ją w komórce ( xD) i kiedyś wyjąłem gaźniki do czyszczenia, filtr powietrza z puszką, zdjalem pokrywy z silnika żeby od razu zrobić regulację zaworów i zostawiłem tak na noc.

Przychodzę rano a tam powódź. Sąsiadowi nad komórką rozwaliło jakąś rurę i kilka dni lała się woda.

Wszystko to w nocy przeciekło przez strop i zalało cały silnik 🥲

Chyba z tydzień się z tym męczyłem, ale dałem radę ją poskładać, wyregulować i śmigała kolejny sezon jak złoto :-)

@d.vil ehh, motocykl marzenie, gdybym tylko nie popsuł sobie kolana to już stałby w garażu.

Ale, odkryłem ostatnio że istnieje model CTX, czyli silnik od NCka w obudowie cruisera. Muszę się przymierzyć, rzadka maszyna, ale może na przyszły sezon do ogarnięcia. Jeśli nie to zostaje mi tylko duży Rebel ze skrzynią DCT i opcją wyprostowania nogi. ADV750 mierzyłem, ale jest ciężki i ogromny, ledwo do ziemi dostawałem A, niestety jeden zły ruch i 240kg leci na lewą nogę.

@sleep-devir no cóż Przerabiałem ten temat jak chyba skuterem byłem w Tatrach po sprzedaży dużego moto. Miałem rollbag z jakimiś pierdołami na siedzeniu, ale główny bagaż pod dupą. No i wkurzające było to demontowanie nie tyle do tankowania co wyjęcia czegoś. Także, szybki montaż rollbaga do kufra się kłania.

@sleep-devir Profesor Chris z jutuba miał taki przypadek, ktoś mu zalał rozebrany silnik https://www.youtube.com/watch?v=S3C6xAUp0cg

@sleep-devir z tego powodu sprzedałem swoją - mieszkałem na studiach w bloku, miałem ciasną komórkę w piwnicy, w której był rower, sąsiad trzymał skuter, ale wjazd był ciasny i z zakrętem na końcu, więc na moto nie było opcji.

Stała u rodziców, wiecznie była wojna ŻE STOI I PO CO MI TO a jeździłem i tak głównie na urlopie, bo 20km miałem z miejsca zamieszkania. Ale, motocykl cudo, V-twin, wałek, hamulca nie używałem tak fajnie hamowała silnikiem.

@sleep-devir @jedzczarnekoty w NC mam 3 kufry, frunk i tankbag. Zmieściło się wszystko na 3 dni Woodstocku, a jechałem z plecaczkiem, więc i rzeczy żony też tam były. Rolka w takiej sytuacji mi zbędna a zbiornik pod dupką skutecznie obniża środek ciężkości

@d.vil ja wolę rollbag i bez bocznych bo po prostu lubię na wąsko. Łatwiej coś ominąć

@sleep-devir oczywiście, każdy ma swoje preferencje. Kufry mam na szerokość kiery, więc jak przód przejdzie, to tył też Niedługo dołączy przecinak bardziej w teren, a tam to tylko rogala będę montował.