I pyk, plus dwa nowe gruzy do ogarnięcia. Harley Davidson chyba mocno wziął sobie do serca słowa Henry'ego Forda o możliwościach wyboru koloru, bo oba są czarne. I chyba ponownie mi się przyfarciło, bo wprawdzie lista pozycji do ogarnięcia jest długa, ale większość tego to kosmetyka lub jakieś pierdoły.


Parę słów o pierwszym moto. Softail Slim w wersji S, megafajnie wyglądający i stylizowany na motocykl z lat 40-50 sprzęt. Silnik to pokręcona wersja Twin Cama (taki silnik co go HD tłukł przez +/- 18 lat i jak w końcu go dopracowali - uznali, że dość tego, trzeba dać jakiś nowy w któym znów coś nie będzie działać) rozwiercony do pojemności 1.8 -> a jest też kit zwiększający pojemność do prawilnego, passatowego 1.9. Ktoś założył mu niestandardową kierownicę, którą zmienię na fabryczny "hollywood bar" - to taka lekko zagięta, szeroka kiera z poprzeczką i moim zdaniem jest to jedyna słuszna opcja w tym sprzęcie. Cykl życia motocykla:


2017-2021 - latanie w klubie motocyklowym w Kaliforni po całe 2k km rocznie

2022 - gleba właściciela i najwyraźniej brak hajsu lub chęci na naprawdę; motocykl wkrótce potem przejęty przez bank/ubezpieczalnię

2023 - pierwsza aukcja na której moto się nie sprzedało, stanie na pustyni i powolne gnicie, przy okazji ktoś przewraca motocykl na prawą stronę dokładając trochę dodatkowych uszkodzeń

2024 - w dalszym ciągu stanie na pustyni, pod koniec roku jakiś cebulak z Polski kupuje zachlewiony, wyglądający jak barn find i przykryty centymetrową warstwą piachu sprzęt i niecałe 3 miesiące później ma go u siebie.


Po szybkich oględzinach to, co najbardziej dolega temu motocyklowi to właśnie ogólne zaniedbanie i stanie bez ruchu przez dwa lata. Dużo piachu, pyłu i powierzchownej rdzy oraz drobne ryski i uszkodzenia lakieru tu i tam - ale wystarczyło jedno mycie Karcherem i nagle zaczyna to jakoś wyglądać. Zacząłem też działać trochę z polerką i wełną stalową i pierwsze efekty są naprawdę dobre. Z innych tematów, do zrobienia będzie podrapany podest, pogięte klamki i lusterka, starty kierunkowskaz - no, typowe oznaki gleby, wydaje się że nic specjalnie strasznego. Co ciekawe wygląda jakby najwięcej uszkodzeń powstało przy transporcie - ktoś urwał przełącznik od tempomatu, który na zdjęciach z aukcji był ok (będzie trzeba chyba porzeźbić coś z drukiem 3d, bo kompletny zestaw przełączników to 1.5k;0) a luźno wiszący kierunkowskaz w rytm bujania statku na morzu porysował lakier na baku. Ale jedno i drugie powinno się w miarę łatwo ogarnąć. Co ciekawe, nowy taki moto kosztował w PL w 2017 prawie 100k PLN (potężne XD), ja jeśli wszystko pójdzie dobrze zmieszczę się w plus minus 1/3 tego. 


Sprzęt numer dwa, nic specjalnie ciekawego, ot zwykły Sportster. Z fajnych rzeczy, ma wydech 2w1, trochę markowych dodatków oraz jest naprawdę w fajnym stanie - jedyne większe uszkodzenie jakie znalazłem to wygięty zabierak skrzyni biegów oraz totalnie zajechana tylna opona, która pobiła rekord najstarszej motoopony jaką widziałem - pamięta jeszcze zamach na WTC, bo jej rok produkcji to 2001 xDD Smaku dodają też różne gustowne redneckowe wlepy. Po mojemu wszystko wygląda jakby potrzebny był dzień-dwa roboty by moto ponownie wrócił na drogę i jeszcze jeden aby ze stanu "zapuszczony" znowu przyciągał wzrok. Mam też chitry plan aby co fajniejsze graty które pozdejmowałem z pozostałych harlejków przełożyć do tego sprzęta i zrobić fajną maszynę do upalania. A jak się znudzi, opędzlować dalej. W drodze do kontenera jest już ostatni kupiony w przypływie jesiennego szaleństwa gruz, wrzucę kolejny wpis jak dojdzie albo któryś z obecnych sprzętów będzie gotowy/znajdę coś ciekawego.


#motocykle #motoryzacja #harlejekzusa

f3bfe005-591f-41a8-9b8d-c923ffac53c6
ace6ac71-f3ad-4d7b-838d-f6f6b1d6f31a
7f14bf97-2596-48e6-aa00-bd2cab8682a3
a5987268-95ab-470c-b86b-f3f981c7bfe6
90c35f08-7f7d-4d2d-a81f-d298733dfb15

Komentarze (3)

sleep-devir

Mój mózg nie przyjmuje do wiadomości, że taki dziadkowy motocykl wyceniano na 100k i to 7 czy 8 lat temu!

To jest chore 🤯

knoor

@sleep-devir Teraz ceny za jakieś limitowane edycje sięgają 200k i lepiej, nie mam pojęcia czy i kto to kupuje;0 gdybym miał brać retro-nówkę za swój hajs, pewnie brałbym Triumpha, bo przynajmniej widać w tym jakość - no ale niech kupują żeby potem istniał rynek używek dla cebulaków jak ja;)

sleep-devir

@knoor jasne że tak, jest klient gotowy tyle płacić to czemu nie :-)

Zaloguj się aby komentować