I na dokladke jeszcze #ekonomia czyli z sowieckiego Komiersanta:
-
Putin: Rosyjskie Siły Zbrojne Przekroczyły Granicę Z Ukrainą W Obwodzie Kurskim
-
Sprawa karna dotycząca defraudacji podczas realizacji programu rolnego Union State zamknięta
-
Putin: Rosja gotowa wrócić do stołu negocjacyjnego w sprawie Ukrainy
-
Aresztowano 14 członków rosyjskiej mafii w Hiszpanii
-
Izrael pozostawia swoje wojska w południowym Libanie
-
Wypadek z udziałem rannego członka SVO badany jako morderstwo
-
Nabiullina ostrzega przed „wirusem rippera”
-
Ławrow wypowiedział się przeciwko barierom dla migrantów zarobkowych z Azji Środkowej
-
Dynamo zamierza pozyskać pomocnika Danilę Glebowa z Rostowa
-
Sędzia meczu Realu Madryt podejrzany o stworzenie konfliktu interesów
-
Jaki jest powód rosyjskiego boomu IPO pod sankcjami?
Nie wiem czy jest jakis temat, ktory chcecie specjalnie sprawdzic wiec wybralem ten o "rolnictwie"
Z bulw wyrosły odpady
Zamknięto sprawę karną o defraudację podczas realizacji programu rolnego Union State
Jak dowiedział się „Kommiersant”, w ramach programu Państwa Związkowego „Innowacyjny rozwój produkcji ziemniaków i topinamburu” mogło zostać skradzionych ponad 67 milionów rubli. Oskarżono o popełnienie przestępstwa prezesa i założyciela Agrisovgaz Engineering LLC, Siergieja Skripnikowa, który udostępnił raporty badawcze innych osób. Obrońca Siergieja Skripnikowa ma nadzieję udowodnić jego niewinność przed sądem.
Siergiejowi Skripnikowowi zarzuca się oszustwo na dużą skalę (część 4, artykuł 159 Kodeksu karnego), którego dopuścił się w ramach realizacji programu Państwa Związkowego „Innowacyjny rozwój produkcji ziemniaków i topinamburu na lata 2012–2015”. Celem programu było zaopatrzenie ludności Rosji i Białorusi w wysokiej jakości ziemniaki własnej produkcji oraz produkcja zdrowej żywności z topinamburu, zwanego także „słonecznikiem” i „bulbą”. Koszt programu oszacowano na 7,5 miliarda rubli. W tym samym czasie środki budżetowe Państwa Związkowego w wysokości 1,5 mld zł skierowano na realizację prac badawczo-rozwojowych.
Dla nich w grudniu 2015 r. podpisano umowę na kwotę 560 mln rubli pomiędzy ówczesnym dyrektorem Departamentu Hodowli Roślin, Chemizacji i Ochrony Roślin Ministerstwa Rolnictwa, akademikiem Piotrem Czekmariowem, a rektorem Moskiewskiej Akademii Rolniczej im. K. A. Timirjaziewa (obecnie Rosyjski Państwowy Uniwersytet Rolniczy), akademikiem Wiaczesławem Łukomcem.
W grudniu tego samego roku pan Skripnikov, występując w roli kontrahenta, przygotował dziesięć sprawozdań z prac badawczo-rozwojowych, mających na celu zapewnienie realizacji działań programu, „których realizacja nie pociągnęła za sobą kosztów finansowych”.
Następnie oskarżony wprowadził w błąd urzędników Ministerstwa Rolnictwa i Akademii, którzy przyjęli jego raporty i zapłacili za nie z pieniędzy budżetowych, co spowodowało szkody na wyjątkowo dużą skalę. Obecnie jego wartość szacuje się na 69 milionów 176 tysięcy 900 rubli.
Co więcej, za stronę poszkodowaną uznano rosyjskie Ministerstwo Rolnictwa.
Przedstawiciele pana Skripnikowa poinformowali gazetę Kommiersant, że oskarżony ma 65 lat i ostatnie półtora roku tego czasu spędził na przesłuchaniu w areszcie śledczym. Firma „Agrisovgaz Engineering” zajmowała się budową szklarni, m.in. w Arktyce, dlatego pan Skripnikow nie był daleko od programów Ministerstwa Rolnictwa i Akademii Rolniczej. Nie brał on jednak bezpośredniego udziału w rozwoju uprawy ziemniaków i topinamburu, ale kupił i dokończył prace badawcze prowadzone przez innego wykonawcę programu, który napotkał szereg problemów. Zostały one ukończone i dostarczone klientowi w ciągu zaledwie kilku dni, co ostatecznie wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy organów ścigania.
W każdym razie badania dotyczące przechowywania materiału siewnego i przetwarzania topinamburu zostały przyjęte i opłacone, ale sam program Union State nie został w całości zrealizowany, jak podano w zasobach informacyjnych.
W każdym razie przedstawiciele oskarżonych uważają, że roszczenia nie powinny pochodzić od Ministerstwa Rolnictwa, lecz od Union State, które nie zostało uwzględnione w tej sprawie.
Sprawę karną początkowo przeniesiono do Sądu Rejonowego Mieszczańskiego w Moskwie, jednak ten zdecydował o zmianie właściwości terytorialnej. Materiały przesłano do Dworu Koptewskiego, na którego terenie mieści się akademia rolnicza.
Prawnicy pozostawili tę decyzję uznaniu sądu, ale sprzeciwili się przedłużeniu przez Sąd Mieszczański aresztu pana Skripnikowa o sześć miesięcy. Jednakże Sąd Miejski w Moskwie, po rozpatrzeniu apelacji prokuratora i skarg obrony, w środę 19 lutego, zdecydował, że rozprawa odbędzie się w Koptewie, a jedyny oskarżony spędzi ją w areszcie.
A zatem - w Rosji jest stabilnie.
#rosja #ukraina #wojna #pravda

