Komentarze (6)

Helio09.

Czterodniowy tydzień pracy?

alaMAkota

@Helio09. Może i lepiej. Podobno u ruskich brakuje rąk do pracy.

Helio09.

@alaMAkota 

Ludzi więcej -ale rąk mniej

Javax

@Helio09. Lepiej nie strasz czterodniowym, bo u mnie w pracy jak nas przenieśli na czterodniowy system to nie dość, że mniej godzin pracujemy to wydajność nam skoczyła 10%-15% w górę (w stosunku do pięciodniowego).

Helio09.

@Javax 

Janusz biznesu;

Na prośbę o zmianę czasu racy z 5 na 4 dni zmieniam wam czas pracy z 5 po 8h na 4 po 12h. Ale zarobki takie same

Javax

@Helio09.

zmieniam wam czas pracy z 5 po 8h na 4 po 12h. Ale zarobki takie same

Właśnie to są błędy najczęściej popełniane w przejściu na 4-dniowy, bo z 8h x5 dni na 12h x4 dni to jest fikcja a nie 4-dniowy system. Później się janusze dziwią, że 4-dniowy nie działa a pracownicy nadal niezadowoleni .


Nam na przykład zabrali 1 cały dzień, zachowali takie same wynagrodzenie jak za 5 dni i pracujemy 4 dni w każdym dniu po tyle samo godzin dziennie jak poprzednio. Zresztą mój pracodawca zawsze był otwarty na postępowe zmiany, próby i system zdalnej pracy hybrydowej na przykład wprowadzili lata temu, a jak covid uderzył to 100% remote stało się normą i tak już zostało do tej pory. Jak wprowadzali zmiany na 4-dniowy system to też na pałe tego nie robili a wywalili kasę na firmę doradczą (chyba z holadii), która pomagała już wcześniej innym firmom testować ten system żeby błędów typu "widzimisie" nie popełniać. Tego typu zmiany są trudne do wprowadzenia i wymagają zmiany sposobu myślenia od najwyższego szczebla zarządu. Dodam dla jasności, że ja pracuję w UK, system 4-dniowy po testach zostaje na stałe w moim departamencie i firma będzie podejmowała próby przenoszenia kolejnych departamentów na 4 dni (to jest ważne bo każdy departament będzie miał własne wyjątkowe problemy z tym związane, które będą wymagały indywidualnych rozwiązań).


Dodam też, że my myślimy o 5-cio dniowym systemie pracy tak jakby on zawsze był wszechobecny.... patrząc nawet na to z punktu widzenia naszego kraju, to:


"Polacy po raz pierwszy w historii PRL nie poszli do pracy 21 lipca 1973 r. Przypomnijmy, że 6 dniowy tydzień pracy obowiązywał w Polsce od 1918 r. Na początku pracowano 8 godzin dziennie od poniedziałku do soboty. Po roku, czyli w 1919 r. czas pracy w sobotę uległ skróceniu do 6 godzin. 


Początkowo nie wszystkie soboty były wolne. Zaczęto od dwóch sobót w 1973 r. zaś w 1975 r. była to jedna wolna sobota w miesiącu.


Tak naprawdę dopiero w 1989 r. tydzień pracy w Polsce z 6 dniowego stał się z 5 dniowym."


Źródło cytatu: https://www.infor.pl/prawo/praca/czas-pracy/6356006,4-dniowy-tydzien-pracy-taka-mozliwosci-daje-kodeks-pracy.html#:~:text=6%20dni%20pracuj%C4%85cych%20%E2%80%93%20tak%20by%C5%82o%20do%201973%20r.,-w%20Polsce&text=Polacy%20po%20raz%20pierwszy%20w,roku%2C%20czyli%20w%201919%20r.


I pomyślmy jak normalnym stał się dla nas 5-cio dniowy system pracy? Myślę, że z biegiem czasu tak samo będzie z czterodniowym.

Przecież w ostatnich dekadach wydajność pracy wystrzeliła w górę, doszło do powszechnej automatyzacji wielu procesów i powtarzalnych czynności, informatyzacji chyba wszystkich dziedzin, itp, itd. Pracować trzeba mądrze, nie ciężko. Niektórym się wydaje, że aby firma działała wydajnie to trzeba zajechać pracowników - kompletna bzdura i zabójstwo kreatywności i produktywności.


Osobiście jestem przeciwnikiem nazywania 4x12h czterodniowym systemem pracy (to jest raczej jakiś "indywidualny" system). Takie kombinacje nie dają oczekiwanych wyników wydajnościowych od 4-dniowego systemu, jak również pobocznych benefitów, takich jak chociażby w strefie psychicznej pracowników czy retencji kadry. Myślę, że niektóre firmy są żałosne próbując udawać 4-dniowy system pracy jednocześnie oczekując korzyści płynących z takiego systemu.


[Ale się rozpisałem ]

Zaloguj się aby komentować