I tak kazdego wieczora ehhh

@Prze-przegralemZycie Dlatego nie ma sensu rozpamiętywać. Trzeba działać tu i teraz na tym materiale, jaki się ma.

Nie kumam, nie kumam hasztagu przegryw. Coś Ci w życiu nie wyszło OK zdarza się, ja również nie jestem dumny że wszystkiego co w życiu dokonałem. No ale było minęło wszystko co doświadczyłeś jest twoje. Zawsze żebyś nie wiem na jakim dnie był to zawsze ktoś jeszcze od spodu puka. Ale wygląda to tak jakby życie się skończyło i już nic więcej nie będzie a to nie wolno się zatrzymywać. Trzeba zawsze do przodu brnąć. Już to chyba gdzieś pisałem ale jakoś nie mogę, mam problem z tym hasztagiem. Jak coś zjebałeś to to napraw. Minnie 10 lat i okaże się że jesteś w innym miejscu. Idź do szkoły zmień zawód, zmień okolice wprowadzić się w inne miejsce. Zawsze jest jakaś nadzieja ale trzeba coś zrobić czasami coś poświęcić. Ale da się. A nie usiąść i płakać czy włosy sobie ze łba rwać. Bez sensu. Pozdrawiam Serdecznie