Legitymacja-Szkolna

@Dudlontko ciekawe czy te pieniądze rzeczywiście trafią do niej czy ktoś z nimi ucieknie. Also nie może ona skorzystać z pomocy nfz? Po co ludzie płacą te wszystkie składki jak teraz trzeba 30 koła zbierać na psychoterapię?

Suodka_Monia

@Legitymacja-Szkolna niestety akurat w Polsce takie fundację nie muszą przyznawać się jaki procent ze zbiórki przeznaczają na cel zbiórki

SuperSzturmowiec

@Suodka_Monia co? Czyli nazbiersja np 1000 zł a przeznaczyć mogą np 50?

Ja pierdole.

W sumie to większość fundacji raczej nie jest powstały z dobroci serca tylko z trzepania hajsu.

Dudlontko

@Legitymacja-Szkolna na NFZ? Ona potrzebuje teraz pomocy nie za kilka lat. Ma mega traumę więc miło, że ludzie chcą jej pomóc.

Suodka_Monia

@SuperSzturmowiec dokładnie tak. Bo wiesz, koszta prowadzenia zbiórki itd

Suodka_Monia

@SuperSzturmowiec z dobroci czego?

SuperSzturmowiec

@Suodka_Monia pompy do krwii

Zielczan

@Legitymacja-Szkolna


Also nie może ona skorzystać z pomocy nfz? Po co ludzie płacą te wszystkie składki jak teraz trzeba 30 koła zbierać na psychoterapię?


Ty tak na serio? Ona na własne oczy widziała morderstwo swojego narzeczonego i samobójstwo przez strzał w głowę byłego, a Ty proponujesz terapię na NFZ, która zacznie się za parę miesięcy i będzie nieregularna, bo nie ma terminów.

Klamra

Byłeś kiedyś u psychologa na NFZ? Albo byłeś kiedyś u psychologa prywatnie? Obojętne czy jednorazowo, czy miałeś kilkuletnią terapie. Wiesz jaka jest różnica między takimi sesjami?

Legitymacja-Szkolna

@Zielczan


Ty tak na serio?

tak, mamy państwową służbę zdrowia i wszyscy z niej korzystamy

Legitymacja-Szkolna

@Klamra


Byłeś kiedyś u psychologa na NFZ?

nie

Albo byłeś kiedyś u psychologa prywatnie?

nie

Wiesz jaka jest różnica między takimi sesjami?

sądzę że prywatna moze być lepsza chociaż to zalezy na jakiego specjalistę trafisz

Klamra

Otóż to. Zależy od stopnia schorzenia, zaburzenia lub traumy. Nawet prywatna terapia, nie gwarantuje dobrych wyników. To sporo zależy od specjalisty. A biorąc pod uwagę, że teraz sporo kołczów się przekwalifikowało za pomocą jakiś kursów, na psychoterapeutów, to bardzo ciężko jest znaleźć dobrego psychoterapeutę. W związku z tym, wykształceni i wyspecjalizowani psycholodzy podnieśli mocno stawki nie tylko ze względu na inflację.

A różnica między prywatną terapią a NFZ jest taka, że po pierwsze terminy są odległe jak wspomniał @Zielczan a po drugie, na takich terapiach, zbywają Cię jakbyś był problemem urzędnika. Wynika to ze słabych stawek w porównaniu do prywatnych gabinetów, gdzie biorą odpowiedzialność i reklamują wynikami sami siebie, a nie instytucjonalną odpowiedzialnością, przerobem kilkudziesięciu petentów na dzień, rutyną, zmęczeniem, itd. Jeśli nie byłeś nigdy na terapii i nie masz problemów ze swoją psychiką, to ciesz się jak najdłużej zdrowiem i nie życzę Ci przechodzenia przez różnego rodzaju ataki, lęki, traumy lub co najgorsze schizofrenię lub depresję. Jednak „wstrzymaj swoje konie” z rzucaniem ot tak, stwierdzenia „że przecież mamy publiczną służbę zdrowia z której wszyscy korzystamy” Obyś jak najdłużej cieszył się zdrowiem psychicznym i fizycznym i nie musiał się leczyć poprzez NFZ, ani na głowię, ani np. Na raka.

Dudlontko

i reklamują wynikami sami siebie


Mi jeden typek pisał, że obowiązuje tajemnica zawodowa i nie można mówić ile osób się wyleczyło.


@Klamra

Klamra

@Dudlontko być może tak jest. Ale jest jeszcze poczta pantoflowa.

GtotheG

@Dudlontko lol... Organizacja pogrzebu to kilka tysiecy, a oni zbieraja na darmowa terapie dla dziewczyny - cos co pewnie juz dostala przy okazji rozmow z policja bo pytaja czy potrzebujesz pomocy... Znowu jakas odjechana jest ta zbiorka. Kto pomoze rodzinie zamordowanego pochowac syna? S

jonas

@GtotheG A co to za przejaw nienawiści do kobiet?

GtotheG

@jonas "nienawiść" do zbiórkowych-wyłudzaczy jak już. Ja rozumiem, że laska jest w szoku, ale 30 k na terapię to Bareja by tego lepiej nie wymyślił. 200 zł x 2 razy w tygodniu, przez rok = 4800, tyle ją wyniesie roczna terapia. Za 30 k to ona sobie na nowo życie w Nowym Yorku ułoży... tyle w temacie.

jonas

@GtotheG Ten Nowy Jork to jakaś wioska na Podkarpaciu?

Ale co do zbiórki na okoliczność terapii racja, ktoś jak zwykle chce zarobić na cudzej tragedii, capnie szmal i zniknie jak bździna w śnieżycy.

colliee

@GtotheG 200zł 2 razy w tygodniu to już daje 20k (co nie jest aż tak rzadkie w formie indywidualna+grupowa). Do tego psychiatra, często drogie nierefundowane leki i można lekko dobić do 30k rocznie. Terapia jest straszliwie droga jeśli ma się jakieś pokomplikowane zaburzenia wymagające 3-10 lat leczenia. Do tego trzeba często dobrze trafić i takie leczenie nie daje żadnych gwarancji. Wyliczone przeze mnie koszty są zawyżone względem typowego przypadku, ale wciąż leczenie psychiatryczne w Polsce jest wręcz absurdalnie drogie, biorąc jeszcze pod uwagę, że osoby z najcięższymi zaburzeniami najprawdopodobniej nie dysponują takimi środkami


Ale sama zbiórka na ten cel w dzień po tragedii, gdy zupełnie nie wiadomo jeszcze jak intensywnego (różni ludzie różnie reagują) i jak kosztownego (może dostanie specjalne traktowanie od państwa ze względu na medialną sprawę?) leczenia będzie potrzebować , bardzo mi się nie podoba


O wiele pomocniejsza byłaby publiczna dyskusja na temat stanu polskiej pomocy psychologicznej

GtotheG

@colliee


> 200zł 2 razy w tygodniu to już daje 20k


wytłumacz mi matematykę jaką tu zastosowałeś?


Nawet nie wiadomo czy lasce coś w ogóle dolega, poza szokiem w tym momencie. Ostatnio miałam sytuację, która dotyczyła czyjejś śmierci, bardzo mną wstrząsnęła, nie będę porównywać, bo przeżyć czyjeś morderstwo musi być na pewno mega ciężkie. Sama się zastanawiałam czy nie szukać psychologicznej pomocy bo w związku z moją sytuacją płakałam ponad tydzień, dzień w dzień - mega nie mogłam sobie poradzić z tą konkretną śmiercią. Nie umiałam się uspokoić, rozpamiętywałam. Ale po kilku dniach ból zaczął się wyciszać i zaczęłam wracać do siebie.

Mnie szokuje, że ktoś tu zakłada, że laska teraz będzie potrzebować 20-letniej terapii po tych wydarzeniach. Co drugi chłopak walczący teraz na Ukrainie będzie miał podobne przeżycia co ona - zobaczy jak ginie ktoś ukochany.

Kiedyś się przyjaźniłam z dziewczyną z Syrii, której wymordowano pół rodziny - z czego część tych morderstw ona widziała, jakoś się tam uratowała. Ta dziewczyna nie chodziła na terapię żadna, po prostu zakasała rękawy i żyła dalej. Ciężko wspominała przeżycia z wojny. Ale budowała swoją przyszłość.

Tutaj na zdrowy rozum jak dziewczyna się wypłacze, przeżyje żałobę to się ogarnie i pójdzie zwyczajnie dalej. To nie jest terapia typu zaburzenia DDA, gdzie byłeś warunkowany całe życie na pewien typ zachowań i musisz to leczyć latami. Dlatego nie znajduję uzasadnienia dla tej zbiórki i tych kwot. Ale ludzie są wolni. Każdy może wydawać na co chce.


> Ale sama zbiórka na ten cel w dzień po tragedii, gdy zupełnie nie wiadomo jeszcze jak intensywnego (różni ludzie różnie reagują) i jak kosztownego (może dostanie specjalne traktowanie od państwa ze względu na medialną sprawę?) leczenia będzie potrzebować , bardzo mi się nie podoba


> O wiele pomocniejsza byłaby publiczna dyskusja na temat stanu polskiej pomocy psychologicznej


Tu się totalnie zgadzam w obu tematach. Mamy co raz więcej ludzi z problemami i co raz mniej zasobów żeby im pomagać. Tu się powinna rozpocząć debata.

colliee

@GtotheG


> wytłumacz mi matematykę jaką tu zastosowałeś? 


Chodziło mi, że przez rok. Pierwsza cześć mojej wypowiedzi była przedstawieniem kosztów w cięższych zaburzeniach, które mogą być wysokie


Jednak o ile Julia nie jest skrajnie wrażliwą osobą na takie przeżycie to IMO nie powinna potrzebować więcej niż kilkanaście wizyt u psychologa. Wciąż będzie okropnie wspominać to zdarzenie, często w „losowych” porach, ale powinno ono przestać wpływać na podejście do życia, relacji. Stamtąd jest już z górki. Jest jakieś prawdopodobieństwo na potrzebę dłuższej terapii, ale na tej podstawie nie powinna powstawać zbiórka bez przeminięcia wstępnego szoku i bez najmniejszej konsultacji ze specjalistą.


Przyznam, że mam trochę ból dupy gdy ktoś otrzymuje ogromne wsparcie, podczas gdy dla większości są gówno telefony zaufania, tragiczna służba zdrowia, „ogarnij się”, „zacznij biegać” i „samemu jesteś winny/a swojej sytuacji”. Robienie dla każdego zbiórki jest nierealne do zebrania i jest jedynie prostą drogą do scamów. Taka forma finansowania dla szerokich problemów społecznych jest patologią

GtotheG

@colliee przeciez ona juz tam uzbierala 50 tys. To jest cyrk na kolkach troche. Ale oby jej pomoglo.

Zaloguj się aby komentować