Hołownia popełnił karygodny błąd (kolejny już zresztą), że już w przemówieniu po Exit Polls wezwał do głosowania na Trzaskowskiego. Nie zeszła jeszcze beka z niego, a już została podbita, że to przystawka PO. Biejat miała więcej rozumu, że najpierw rozmowa, wynegocjowanie jakiejś części postulatów lewicowych i zadbanie o swój elektorat, a ten wyłożył lachę i od razu powiedział co i jak mają zrobić jego wyborcy, a potem ekspresowo się ulotnił z wiecu xD Taki to format prezydencki.
#polityka #wybory