Hejo,

potrzebuję raz na jakiś czas wydrukować sobie jakąś pierdołę typu część do roweru/motocykla/auta którą zepsuję albo element/mod do urządzenia. Jakieś superszczegółowe modele czy figurki mnie nie interesują. Do tej pory wysyłałem projekty do jednej firmy i mi to robili w PLA. Chciałem jednak mieć trochę więcej swobody i sprawić sobie jakąś własną drukarkę 3d. Budżet mam powiedzmy do 1000 plnów, więc nic specjalnego, myślałem o np. jakiejś pomodzonej używce - ma to sens? I generalnie jakie mody warto mieć i mają faktyczny, pozytywny wpływ, a jakie to przerost formy?

#druk3d #drukowanie3d
RACO

@knoor dołączę się do pytania.

D21h4d

napewno fajnie jest jak drukarka ma stałą temperaturę wokół wydruku także szukałbym czegoś z zamknięta obudową grzanym stołem. Dobrze żeby silnik ekstrudera był przy głowicy, to ułatwia kontrolę na plastikiem wypływającym z głowicy.

To na start. Zastanów sie nad tym z czego chcesz drukować? Czy sam PLA czy jeszcze jakiś ABS lub TPU. Jak duże mają być wydruki i ile czasu masz na pilnowanie wydruku, bo nieraz coś inaczej się zachowa niż planowaliśmy i potrafi się rozsypać wastwana której coś aktualnie staramy się dobudować.

mortt

Jesteś pewien, że PLA wystarczy? Bo jak to np. na wytrzymać na słońcu w aucie to PLA potrafi oklapnąć.


Za 1k trochę ciężko o coś na czym klikniesz drukuj i jest. Zobacz sobie sapphire pro, ale tam potrzeba kilku modów. Za to kosztuje ok 1k i jest na prowadnicach liniowych. Z modów to direct drive, pinda, hotend i zabudowa. Całość dodatkowo z 1k. Ale są się drukować bez nich i stopniowo je dodawać

D21h4d

@mortt Za 1k to napewno nie będzie klik i jest. Myślę ze jakiś klon prusy spokojnie się trafi. Tam można się dużo nauczyć i później zobaczyć co docelowo się będzie chciało.

Half_NEET_Half_Amazing

ja polecam sovol 06

drukuje na stockowej i jest ok

kapustaglowapusta

Polecam coś co miałem kiedyś - Sidewindera. Ja miałem pierwszą wersję, kolejne są tylko lepsze. Młotek - po prostu działał i tyle. Niezbyt szybko, ale do takiego zastosowania idealny bo prosty, nie wymagał od razu "ulepszeń" żeby tylko działać jak wszystko od Creality, nic nie było krzywe na dzień dobry, standardowo był hotend pod długie dysze (Volcano) więc całkiem sprawnie topił plastik. No i miał obszar roboczy 300x300x400.


I był tani.


Generalnie polecam coś z olx, szkoda hajsu na nowe. Wiele osób kupuje takie sprzęty, leżakuje ze dwa lata i sprzedaje bo i tak nie używa. Ewentualnie właśnie coś pomodzi.


Z modów wg mnie to co ma sens zawsze to wyciszenie tego szajsu - niezależnie od modelu. Obecnie używana przeze mnie drukarka jest najcichszą jaką widziałem No chyba, że będzie stać tam gdzie może hałasować. Poza tym "ulepszaj" jak coś jest słabe a nie dla sportu. No chyba, że dla samej frajdy to wszystko da się poprawić.

Vuaaas

@knoor 


https://pl.aliexpress.com/item/1005003918918343.html


Mam kobrę neo v1, była to moja pierwsza drukarka - autopoziomowanie powoduje że wystarczy ją skręcić i można drukować. Jak dorzucisz sobie jeszcze jakiś customowy profile stworzony przez kogoś bardziej doświadczonego to będzie śmiać aż miło.


https://klipper.discourse.group/t/anycubic-kobra-2-neo-v0-7-3-5-configs-orcaslicer-profiles/13009


Jak chcesz to przescrolluj sobie mój profil, mam tam kilka wpisów z moimi drukami i modelami

AliGi

@knoor ja kupiłem z eBaya od producenta używaną drukarkę Anycubic Kobra neo. Od producenta więc nawet jak wyszło że brakowało wyświetlacza to bez problemu mi dosłali. Działa spoko, drukuje bez problemu. Modyfikację jaką polecam ale trochę trzeba przy tym pogrzebać, to raspberry I klipper. Bardzo ułatwia życie

kkdawid

Jeśli nie ogarniasz podstaw programowania i elektroniki to nie bierz używki: naprawienie takiej przyprawia o ból głowy i zniechęci cię do drukarek jak tylko coś z "modów" się zepsuje.

Basement-Chad

Z modami to bym uważał. Żeby to robić trzeba się naprawdę znać, a nie tylko myśleć że się zna. Do poprawiania modów po kimś tym bardziej.

To samo dotyczy najtańszych chińskich drukarek. Większość z tego to kompletny badziew, który ma błędy projektowe, błędy produkcyjne i często po wyjęciu z pudełka nie da się z tego korzystać (np. Creality). Jak ktoś od 5 lat budował reprapy to sobie to szybko ogarnie. Ale dla kogoś kto dopiero zaczął to będzie droga przez mękę. I zostajesz z tym sam na koniec, bo w necie jedyne co Ci doradzą to to, żebyś wysuszył filament.

Ja bym polecał jednak kupić coś co ma szansę działać od razu po zakupie. Ale na to trzeba mieć budżet bliższy 2k.

Zaloguj się aby komentować