Hej, czy są tu ludzie z lub po depresją?
Mam pytanie jak na początku u was to wyglądało? I w jakiś sposób się leczycie?
Pytam poważnie bo mam podejrzenia, że też zaczyna mnie dopadać jakaś podobna choroba.
muskutanin

@Korisho ja miałem podejrzenie, że mam więc zacząłem chodzić do psychiatry, a ten przepisał mi escitil i kazał spierdalać. Już więcej się tam nie pokazałem i potencjalną depresję leczę alkoholem. Poziom polskiej psychiatrii wobec mężczyzn jest poniżej dna

aha

No u mnie to tao wyglądało, że nigdy nie miałem depresji. Może spróbuj jakiejś terapii czy pomocy specjalisty zamiast pytać na portalach ludzi, którzy się na tym raczej nie znają. To bez złośliwości, lepiej pogadać że specjalista niż z kimś kto się na tym nie zna. Pozdrawiam

Korisho

@aha tak wiem jestem już umówiony chce po prostu poczytać czy ktoś ma lub miał podobne objawy na początku i na jakim etapie teraz jest

aha

@Korisho trzymam kciuki:)

Korisho

@muskutanin Byłem właśnie jakieś 1.5 roku temu u psychiatry i też przepisał mi leki i skasował 250 zł i zaprosił na kolejną za miesiąc więc pomyślałem, że sam się z tego wyleczę no i chyba jednak nie pomogło

muskutanin

@Korisho Byłem łącznie ze 4 razy. Po raz kolejny się tam nie pokazałem z powodu, że przez te godziny gadałem, a psychiatra potrząsał głową nic przy tym nie mówiąc, dawał leki po których tak mi ryło głowę i wyprało z emocji. Wtedy uznałem, że musze się sam wziąć w garść bo nikt mi nie pomoże

Quake

@Korisho i myślisz, że ci leki pomogą? to jesteś jeszcze na etapie wielkiej naiwności.

Korisho

@Quake nie kupiłem ich

Korisho

@Nebthtet wyszło mi coś takiego wiem, że to nie jest diagnoza itd. ale przynajmniej pokazało, że faktycznie jakiś problem występuje. Dzięki

c36cd2b0-3542-40f3-bbd6-797b2472a4a9
Korisho

@muskutanin a jak się u Ciebie zaczęło? W jakim wieku i jakich okolicznościach?

muskutanin

@Korisho miałem strasznie przesrany okres w życiu spowodowany trudnościami w pracy i sytuacją domową. Te sytuacje spowodowały, że zaczęły mi przychodzić do głowy złe myśli bo nie widziałem innych alternatyw, a zaczęło się to około 22 roku życia

drhab

@Korisho Wydaje mi się, że miałem okres dłuższej depresji, patrząc wstecz. Teraz miewam "tylko" dość silne epizody depresyjne, trwające 3-7 dni, podczas których jestem praktycznie nieużywalny, nie mam energii, mogę się zwinąć w kłębek, wszystko jest złe, brzydkie, ponure i w sumie po co żyć.

U mnie to bardzo wyraźnie wynika z braku troski o siebie i z ADHD, które czasami daje o sobie mocno znać. Czasami po prostu albo przesadzam z bodźcami, wjeżdża meltdown i wchodzę w króliczą norę, czasami to po prostu moment, w którym przestaję ćwiczyć, wpadam w błędne koło lęku-prokrastynacji-niedokończonych zadań, piję za dużo kawy/yerby, dochodzi jakaś porażka i cyk.

Zawsze jednak jakoś z tego wychodzę, za każdym razem nieco przemodelowany Bywałem u psychiatry, dla niego było oczywiste, że stany depresyjne/depresja są u mnie wtórne, i lepiej mi dać stymulant niż SSRI, żeby zaadresować przyczynę, a nie doraźnie poprawiać stan.

Nebthtet

@Korisho nie słuchaj @Quake bo z przykrością - ale trzeba stwierdzić, że to osioł i pieprzy głupoty.


Z testu wychodzi, że symptomy masz, ale konkrety można dopiero po konsultacji ze specjalistą określić. Co do drugiej części wyniku - tu jest w miarę normalnie i rekomendują kontakt z lekarzem, jeśli to negatywnie wpływa na jakość życia. Jak chcesz się leczyć, skoro nawet nie kupiłeś tego, co ci przepisali? W przypadku terapii psychiki to jest proces - tu nie ma uniwersalnego, jedynego leku. Próbuje się różne, aż znajdziecie coś, co pomaga. Niejednokrotnie farmakologię powinno się też uzupełniać psychoterapią. Po prostu idź do lekarza, powiedz również o swoich obawach i nie poddawaj się od razu. I jak nie kupisz i nie będziesz przyjmować leków, to niestety nie pomogą


@muskutanin to się zmienia lekarza, a nie "leczy" się alko - krzywdę sobie zrobisz i tyle z tego będzie.

Korisho

@muskutanin Mi też zaczęło się to dziać jakieś 2 lata temu, mam teraz 23 lata i nie wiem w którą stronę iść co powoduje we mnie jeszcze większy spadek chęci do życia itd takie błędne koło, że z jednej strony chce coś zmieniać w życiu iść dalej ale z drugiej nie mam na to siły i mnie to dołuje cały czas i krąg się zamyka. Mam nadzieję że piątkowa wizyta u psychologa da mi jakiś plan działania

Korisho

@drhab Czyli masz zdiagnozowaną depresję i lecisz na lekach cały czas?

Korisho

@Nebthtet Dzięki wielkie w piątek idę do psychologa i zoabczymy co mi powie chce się wyleczyć z tego gówna bo nie da się tak żyć

Nebthtet

@Korisho super, trzymam kciuki. I pamiętaj - to maraton, a nie sprint. Nie poddawaj się.

Korisho

@Nebthtet Dzięki dużo mi pomogłeś. Dam znać w piątek po wizycie co i jak

aberotryfnofobia

@Korisho całe życie niby depresja, po badaniu w instytucie z kwestionariuszami i wywiadem z psychologiem wyszło że parę zaburzeń osobowości czego wynikiem wtórnym jest depresja. Obecnie próbuję twierdzić że nie mam depresji i walczę bardziej u podstaw. Jakieś tam różne cukierki żarłam ale nic mi się nie przyjęło na dłuższą metę.

Nebthtet

@Korisho no to się cieszę oby ku lepszemu!

muskutanin

@Korisho to, że w moim przypadku nie pomogło to nie znaczy, że w twoim będzie tak samo. Tak czy siak trzymam kciuki

Quake

@Nebthtet diagnoza przez internet, prawie tak tragikomiczne jak teleporada

drhab

@Korisho Nie, nie mam (chyba, bo nie wiem co wpisywał w kartę ), nigdy też stricte na depresję nie byłem leczony. Byłem jednak farmakologicznie leczony na ADHD, co tym samym rozwiązywało problem depresji, bo w moim przypadku jedno wynikało wprost z drugiego.

Nebthtet

@Quake nie diagnoza, tylko drogowskaz. No chyba, że mówisz o mojej diagnozie ciebie. A to możesz udowodnić, że się mylę

muskutanin

@Nebthtet to był najlepszy, prywatny lekarz psychiatra jaki był dostępny u mnie w mieście bo na NFZ nie miałem zamiaru iść. Wiem, że strasznie głupie jest leczenie się alkoholem, ale jakoś mi pomaga i zapominam o gównianej rzeczywistości jaka mnie otacza

Quake

@Nebthtet świetny drogowskaz prowadzący prosto w ślepą uliczkę

Nebthtet

@muskutanin spróbuj proszę czegoś innego - alkohol to depresant, więc na dłuższą metę robisz sobie zwielokrotnione kuku

Nebthtet

@Quake jeśli ktoś tu wystawia diagnozy przez net to widzę że jesteś to ty. Sio, trollu.

Korisho

@Quake nikt tu nie stawia nikomu diagnozy xd po prostu pytam i tyle xD

Korisho

@dysforia Ajc mam nadzieję, że wszystko się ułoży i będzie git dla Ciebie 🫡

dysforia

@Korisho Idź do psychiatry, tylko sprawdź wcześniej opinie na jego temat. Pierwsza wizyta powinna trwać minimum 30 minut. Większość ma pacjentów w nosie i kończy po piętnastu przepisując losowe leki.

Korisho

@dysforia Jutro psychoterapeuta mnie czeka

Zaloguj się aby komentować