Komentarze (6)

Opornik

Ciekawe że Flyeye nie zakłócił.

Może akurat był wyłączony, Ukraińcy wykryli że źródło zakłócania przestało nadawać, wysłali oko (bo ruscy zapomnieli że trzeba często zmieniać pozycje albo olali jak to oni), i cyk.

WysokiTrzmiel

@Opornik W gruncie rzeczy ważne jest tylko to, że ruski sprzęt spłonął

Pstronk

@Opornik

Przecież flyeye może latać bez łączności po wcześniej zaprogramowanej trasie.

Opornik

@Pstronk myślałem że tylko na GPS.

Orbita500

tag jest taki, że ruski karabl poszedł nachuj

Zaloguj się aby komentować