#gownowpis Zły jestem, bo chciałem zamówić sobie kawiarkę na #allegro za 26zł a Smart jest od 45 a przecież nie będę płacił za dostawę jak jakiś plebs ¯⁠\⁠_⁠(⁠ツ⁠)⁠_⁠/⁠¯
Lubiepatrzec userbar
szczelamseczasem

@Lubiepatrzec kup dwie i jedną zwróć . Znajomego tak wkurwiają. Ma sklep z jakimiś złączkami po kilka złotych.

Lubiepatrzec

@szczelamseczasem Nie no, trzeba mieć trochę szacunku do siebie.

Pogadam trochę pod nosem ale jakoś przeboleję te dychę na paczkomat.

gawafe1241

@szczelamseczasem Ty no typie jesteś geniusz ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wiedziałem że jak wszedł obowiązek rejestracji SIM na dowód osobisty wystarczyło dać menelowi na flaszkę i SIMkę zarejestrował ALE na to żem nie wpadł! Jesteś istny geniusz zła! ( ͡° ͜ʖ ͡°) W końcu jest 14 dni na zwrot, o w mordę... Szkoda tylko że nie zamawiam nic w takich pieniądzach ale dzięki!

VonTrupka

@szczelamseczasem przez takich zjebów coraz więcej sprzedawców drobnego szpeju odchodzi od smarta

bronislaw-werla

@Lubiepatrzec to nie lepiej kupić trochę lepszą kawiarkę za 45 PLN niż kupować za 25 i dopłacać 10 za przesyłkę?

conradowl

@Lubiepatrzec nic jej nie brakuje, natomiast jeśli masz dać ogółem tylko dyszkę więcej bo ta z linka z przesyłką wyjdzie tyle... No to lepiej już tę droższą? Chociażby np 450ml by zrobić dwie lub trzy duże kawy jak będą goście. 300 to ok, ale dla jednej osoby

Lubiepatrzec

@conradowl większa pojemność jest kusząca, myślałem o tym ale 90% kaw będę robił tylko dla jednej osoby. Obawiam się, że robienie małej ilości w dużej kawiarce wyjdzie słabo, źle się zaparzy i dlatego chcę te 300ml.

conradowl

@Lubiepatrzec wcale nie. Duża kawiarka to dużo miejsca i trudniej przepalić kawę. Polecam np zaraz po tym jak zacznie się parzyć szybko kawiarkę oblać zimną wodą i znów na palnik - różnica będzie w smaku. A większą powierzchnia to więcej ciepła się rozprowadza i masz więcej kontroli nad temperaturą. Ja bym wziął po prostu 450ml.


PS samo denko w większej kawiarce lepiej przykryje mały palnik, więc np rączka się nie nagrzeje - to też ważne dla wygody uwierz - przerobiłem kilka kawiarek

Lubiepatrzec

@conradowl kurczę, dobre argumenty nie są złe. No jeszcze pomyślę ale chyba masz rację.

A jak będę robił mniej kawy, napełnię zbiornik na wodę do połowy i sitko na kawę też do połowy to będzie dobrze się parzyć?

conradowl

@Lubiepatrzec będzie dobrze, nawet lepiej - widzę po tym jak ja używam większej. Oczywiście - zrób jak uważasz, ale ja wolę ciut większą. Też najczęściej robię jedną kawę, ale do kubka 450 lub 470 termiczny więc u mnie to wybór był prosty liczy się ilość, jakość i ilość

VonTrupka

@Lubiepatrzec nie żałuj na dobrą kawiarkę

ja od razu postawiłem na bialetti.

I tak kupiłem za małą - bodajże 250ml - no ale do kapucziny jak znalazł choć nie lubię aż tak mlecznych


te taniochy z blachy mają to do siebie że nie ustabilizujesz nigdy temperatury aby wypływająca z kolumny kawa nie zaczęła wrzeć

taki #protip ode mnie, skoro @conradowi nie szczędził podpowiedzi, to byle jakiej kawy z marketu nie zaparzysz tak aby była smaczna. Większość wychodzi gorzka. Dojdziesz do tego metodą prób i błędów, po czym stwierdzisz że za paczkę dobrej kawy do kawiarki dałeś więcej niż za kawiarkę i .... czas na porządną kawiarkę (☞ ゚ ∀ ゚)☞


Droga kawosza jest usłana mnogą ilością kwaśnych kaw (´・‸・ ` )


edyp: tak po prawdzie to taką za 25-30 ziko dorwiesz w każdym markecie

zrób rekonesans i pomacaj jak to się prezentuje, zwłaszcza pojemność, wtedy będziesz widział ile tak naprawdę mieści zbiornik 300ml, przy czym to jest pojemność i nie oznacza ilości wody jaką możesz docelowo nalać oraz jaka przejdzie w postaci pary przez sito i kolumnę

Lubiepatrzec

@VonTrupka miałem taką blaszaną i była jako taka. No podumam, bialetti drogo ale co do pojemności to raczej Wam ulegnę.

Dzięki!

@conradowl

conradowl

@VonTrupka oj kwaśne kawy... Co ja się namęczyłem... Jak się pobawić i w zasadzie stać przy tym i pilnować to i tania kawiarka może być dobra. Nie bardzo dobra, ale dobra. Ja ogółem bez mleka kawy niemal nie piję, więc i tak to co z kawiarki to jest bazą. Inna sprawa, że słodzę max płaską łyżeczkę demerary. I to na duży kubek. Choć zimą zawsze kupuję syropy i takie tam. Może i niezdrowo, ale syrop klonowy, kapka whiskey, spienione mleko i kawka - przy czymś takim warto chwilę się pomęczyć i usiąść do Netflixa

VonTrupka

@conradowl 

u mnie nawet najmniejszy palnik gazowy na minimum daje za dużo ciepła przy finale grande, gdy już pyrka ten ostatni mililitr ... czuć unoszącą się w powietrzu gorzkość kawy za 25-35ziko :<


Ty też płaska łyżeczka cukru, bo cała to już zbytnia rozpusta? (☞ ゚ ∀ ゚)☞

No nie to że o zdrowie trzeba dbać (¬‿¬)

Ciekawym dlaczego akurat trzcinowy a nie z pysznych polskich buraków cukrowych.

Ja zacząłem kupować bo pospolita demerara była tańsza od białasa xD


Kawa z syropami mi jednak nie włazi. Co innego taka kawa smakowa np. z nutą orzechów czy czekolady.

Ale to tak na specjalne okazje, bo bym chyba poszedł z torbami jakbym kupował takową na co dzień ༼ ͡° ͜ʖ ͡° ༽

Kiedyś jeszcze miodem sporadycznie słodziłem, ale już od dawna nie podchodzi mi ten joint smakowy.


Wezmę pod uwagę propozycję z łychą, ale to bym musiał wieczorem drugą strzelić, bo od czasów zejścia z budowy nie pijam więcej niż jedną bo pikawa waliła jak młot udarowy

No ale kupiłem ten taki bateryjny spieniacz i na początku było sposko. A potem to już hói, po staremu, doleweczka mleka i tyle.

Będę musiał odkurzyć kawiarę bo już z pół roku nie robiłem w niej kawki. No ale nie mam nic dobrego żeby w niej zaparzyć, a jak dobrze pamiętam to bodajże dopiero 6 kawku jakie zaparzyłem nie wyszło gorzkie xD

Polecasz jakąś marketówę? Czy kupujesz tylko te wykwintne po co najmniej stówkę za kilo? (´・‸・ ` )


Rozpatruję jednak powrót do ekspresu kolbowego.

conradowl

@VonTrupka Demerara mi smakowo pasuje

Łyżeczka jedna bo kiedyś za dużo słodziłem, lubię ciasta i ciastka (babeczki i takie tam) i trzeba było ograniczyć cukry. Tak już zostało

Z tą łychą to po prostu domowe Irish latte.

Z marketowymi to ciężko, bo ja w Szkocji mieszkam. Czasami kupię coś czego nie znam, jakieś nowe czy małoseryjne z Lidla czy Asdy - ale nie żadne regularne.

Ogółem to mam Nescafé Dolce Gusto i czasami walnę kapsułkę taką lub siaką, jakieś smakowe saszetki, kawiarka też raczej raz na miesiąc u mnie. Obecnie mam jakąś kawę grecką z Lidla, do tego francuską chyba z Tesco. Nic specjalnego, ta grecka to w ogóle słabo wychodzi.

Czasami na eBay czy Amazon szukam pakietów smakowych, zwłaszcza jak mam urlop to sobie jakieś saszetki kaw do kawiarki zamawiam tuż przed urlopem.

W sumie to tyle lat i najbardziej mi smakuje nowość coś czego nie znam, ekscytacja i wchodzi jak złoto. Coś co już piłem i znam nigdy nie jest tak dobre

VonTrupka

>Coś co już piłem i znam nigdy nie jest tak dobre


@conradowl dlatego urozmaicasz łychą


dobrze że nie szpyrytusem xD

conradowl

@VonTrupka Irish latte tylko czasami, no i wciąż mam trochę tej łychy na dnie z ostatniego Sylwestra nie grozi mi przedawkowanie

VonTrupka

@conradowl bo to tylko dla smaczku (¬‿¬)


jedną

tylko

z rana

i wieczorem (´・ᴗ・ ` )

Zaloguj się aby komentować