Getafe - Betis 1:2 (0:1)
Isco (asysta Anthony) 18' (0-1)
Isco (k) 77' (0-2)
Mayoral 82' (1-2)
Anthony red card finisher 90+4
Matko Bosko, g*wno ożyło.
Isco przez ostatnie lata spędzone w Madrycie odcinał kupony od swego wywalonego w kosmos ego. Poszedł do Sevilli skąd go wyrzucili (ponoć pobił się z dyrektorem sportowym, Monchim). Union Berlin zrobił go w bambuko i został bez klubu, więc poszedł do rywali zza miedzy. Odbudował formę na Estadio Benito Villamarín, ale większość tego sezonu stracił z powodu kontuzji. A dziś zaliczył dublet, a Betis odrobił straty do Rayo i nadal liczy się w walce o LKE
Kowal zwalony, można iść spać
#pilkanozna #laliga #realbetis #golgif
