Gdybym był w Hamasie wiedziałbym co robić by nie bombardowano mego miasta.
Wystarczyłoby umieścić po jednej osobie na najwyższym piętrze poszczególnych budynków i zrobić przy tym stosowne filmy pokazujące gdzie sie dokładnie znajdują (np ujęcie zakładnika i podejście do okna dla ujęcie ulicy).
Z każdą bombą i zniszczeniem danego budynku z zakładnikiem umieszczałbym stosowny film w sieci.
Wyobraźcie sobie co by się działo gdyby Izraelczycy zrozumieli że sami zabijają swoich obywateli tymi nalotami.
Przecież zarówno ich opinia publiczna jak i międzynarodówka by im nie wybaczyła. Było by używanie i musięli by w końcu przestać bombardować i zacząć pacyfikować miasto z ziemii.
A tak poza tym:
https://wykop.pl/wpis/73487001/izrael-zydzi-wojna-palestyna-gaza-rok-2019-netanya
Wojna Izraelsko_Palestyńska powinna nas w sumie tak samo interesować jak wojna Arabii z Jemenem. Obie nacje (Żydzi i Muzułmanie) są do nas wrogo nastawione. W sumie humanitarnie nie jest tu bardzo daleko biorąc pod uwagę etap potyczki.
#wojna #izrael #palestyna #gaza #hamas #bliskiwschod
#rozkminy #przemyslenia
