Fiutin jak zwykle na wyjebce ludiej u nas mnogo
7 marca ambasada USA w Moskwie wydała alert do obywateli USA w Rosji wzywający ich do unikania dużych zgromadzeń, w tym koncertów, przez 48 godzin. Powodem miał być planowany zamach "ekstremistów". Władimir Putin krytykował te ostrzeżenia zaledwie trzy dni przed piątkowym zamachem, do którego przyznało się Państwo Islamskie. Putin twierdził, że były one prowokacją wymierzoną w zdestabilizowanie społeczeństwa i "przypominały szantaż".
Szkoda, że w tym brzydkim i smutnym kraju, nikt nie połączy kropek i nie zdecyduję się na odrobinę refleksji.
#rosja #zamach
