@dominsky Wtedy, kazdy kolejny Cummin/Bulk bedzie mial te sama wartosc a tutaj chodzi o nadawanie im ID

@Mikel formula @dominsky dziala ok.. Na początku mialem rozkmine bo do bulk przyporzadkowywalo mi o 1 numer niżej niz powinno, ale sie skapnąłem, ze po prostu zgubiłem nr 27 jak kiedyś logowałem próbki. Problem jest taki, ze nie moge tej formuły ustawic w całej kolumnie, bo w przypadku sample do konsolidacji importuje numer z innego pliku. Dzięki chłopaki. Szkoda ze nie wpadłem żeby jakos to ogarnac z rok temu. Od zasrania czasu by mi to zaoszczedzilo

Edit: w innych plikach nie zawsze mam nr po kolei i nie wszystkie. Numery dodaje na początku. Czasem jest tak, ze ostatecznie niektórych nr nie dostajemy (bo np. Okazuje sie, ze Nie ma potrzeby ewaluacji tego materiału, wiec moge mieć rozmaryn 1,2,3 a kolejny jest 15)

Mea culpa Panie @dominsky. Faktycznie bedzie dzialac. Zle zrozumialem skladnie - ze bedzie liczyc z calej kolumny a nie tylko z zakresu powyzej. Przyznaje ze sprytne rozwiazanie.

@SignumTemporis Higiena danych to podstawa. Jak masz burdel w danych wejsciowych nie oczekuj lepszych danych wyjsciowych ;)
A moje rozwiazanie w dupie ma pominiete ID bo zwraca uwage tylko na to ostatnie (maksymalne) wiec oleje blad ze zgubionym numerkiem. Tak samo poradzi sobie z faktem ze niektore rekordy nie beda mialy numerow jak w przykladzie z rozmarynem. Jezeli bedziesz chcial dodac numer, to skopiuj moja funkcje a wyszuka Ci jaki byl ostatni numer dla danego Type'u. Jezeli bedziesz chcial zostawic ID puste, wtedy usuwasz z tej komorki funkcje. To nie jest funkcja ktora naprawi to co masz (bo higiena danych) ale przynajmniej odciazy Cie w szukaniu jaki byl ostatni ID dla danego Type'u w przyszlosci.

@Mikel

Higiena danych to podstawa

Tia....ze stock lab korzystam glownie ja, wiec wiem jak o higienę zadbać i w miare mi to wychodzi, poza takimi malymi wtopami jak ten pominiety nr. Niestety working files dla każdego grupy ktora konsolidujemy sa edytowane przez wszystkich członków teamu. Kurwa ile ja sie naprosilem, zeby nie przestawiali kolumn, sprawdzali 3 razy czy nic nie zjebali.....raz któraś mundra głowa dodała kolumnę i nie zaaplikowała filtra do niej, a potem użyła filtru na jednej z pozostałych kolumn. Spędziłem kilka dni na ponownym wpisywaniu danych do odzyskanej wersji. nie pamietam co to bylo, ale chyba liquidy, ponad 100 linii (dla każdego kodu musiałem wyszukać technical data sheet w systemie, znalezc potrzebne dane i je przepisać, musiałem z innego pliku wyciągnąć ile zostało kupione materiału i za jaką cene od 2023 itp) Ofkrz pierwszy kto został oskarżony o zrobienie burdelu bylem ja. Dobrze, ze bylo widac kto ostatni modyfikował plik. Okazało sie ze manager. Wzięła i przynajmniej przeprosiła, po czym poprosila o stworzenie uniwersalnego szablonu.

@SignumTemporis Dobrze mieć surowe dane w jednym arkuszu (który można w razie potrzeby ukryć), a w innym arkuszu mieć nałożone filtry, formatowanie. Jeszcze lepiej mieć dane zapisane w oddzielnej bazie, którą można sobie zaczytać do stworzonego szablonu w excelu. Jeśli inne osoby jedynie przeglądają dzielony plik, można im odpowiednio ustawić uprawnienia.

@dominsky

Jeśli inne osoby jedynie przeglądają dzielony plik, można im odpowiednio ustawić uprawnienia.

Niestety tez wklepują dane. Inaczej juz dawno bym im to w pizdu poblokował xdxd