#eurowizja #eurowizja2025


Po pięknej Łotwie mamy Armenię. Najbardziej męską piosenkę tej Eurowizji.

To mogliby śpiewać na stadionach (za sprawą refrenu), albo ludzie mogliby wchodzić do tego na ring wrestlerski.


O dziwo, to nie jest zła piosenka. Jest nawet gitówa.

Wrzoo userbar

Komentarze (3)

Wrzoo

I jest armeński zaśpiew! Wiedziałam, że się bez tego nie obędzie.

Wrzoo

@SirkkaAurinko to ja z mężem na kanapie, jak to leciało.

Zaloguj się aby komentować