
Według szacunków Związku Nauczycielstwa Polskiego w szkołach jest około 20 tys. wakatów nauczycielskich. Z kolei MEN mówi o 12,7 tys. ofertach pracy. Żeby zaradzić problemom kadrowym, dyrektorzy powierzają zatrudnionym nauczycielom godziny ponadwymiarowe, zatrudniają także emerytów.
W połowie sierpnia Związek Nauczycielstwa Polskiego informował o ok. 20 tys. wakatów nauczycielskich. Rzeczniczka związku Magdalena Kaszulanis powiedziała, że jest to liczba wakatów porównywalna z liczbą z połowy sierpnia ubiegłego roku. Zastrzegła, że "sytuacja jest płynna i dynamiczna, bo część nauczycieli podejmuje teraz decyzje".
Z kolei Ministerstwo Edukacji Narodowej podało w środę, że w prowadzonych przez kuratoria bazach wolnych miejsc pracy jest 12,7 tys. ofert pracy dla nauczycieli w szkołach i placówkach oświatowych, co przekłada się na 8,5 tys. wolnych etatów. Jak zaznaczył resort, aktualnie trwa tzw. ruch służbowy nauczycieli, co ma wpływ na zwiększenie liczby ofert pracy dla nauczycieli na zbliżający się rok szkolny.
Dyrektorzy nie czekają z założonymi rękami. Dynamika procesu jest dosyć prosta: kuratoria publikują listy ofert, które się bardzo szybko zmieniają. Dyrektorzy zapełniają wakaty sami, m.in. dogadując się z nauczycielami, których mają już w szkole, proponując im godziny ponadwymiarowe, zatrudniając nauczycieli emerytów. To jest zjawisko, które utrzymuje się od dawna, i w tym tkwi największy problem
- ocenił prezes ZNP. [...]
#wiadomoscipolska #oswiata #edukacja #nauczyciele #praca #ministerstwoedukacjinarodowej #portalsamorzadowy